Katar, czyli nieżyt nosa, może mieć różne przyczyny. Często związany jest z rozwijającą się infekcją wirusową, objawy zazwyczaj ustępują po około 7-10 dniach. Wiemy, że przeziębienie leczymy łagodząc objawy. A co z katarem? Jest nie tylko uciążliwy (szczególnie daje się we znaki najmłodszym, którzy przez tę dolegliwość nie mogą spać czy jeść - nie umieją jeszcze oddychać ustami), ale może też nieść za sobą różne nieprzyjemne konsekwencje.
Dziecko ma katar? Cztery zasady, o których warto pamiętać
Lekarz Monika Działowska to pediatra, znana w sieci jako Pediatra na Zdrowie. Edukuje na blogu i w mediach społecznościowych, jej wpisy zawierają wiele przydatnych, życiowych wskazówek. Są przeznaczone przede wszystkim dla rodziców, ale z wiedzy i doświadczenia lekarki skorzystają i ci, którzy dzieci nie mają.
Pediatra na swoim instagramowym profilu m.in. podpowiadała, co robić, gdy zaczyna się infekcja, wyjaśniała, czy profilaktyczne odrobaczanie to dobry pomysł. Najnowsza rolka poświęcona jest bolączce rodziców, czyli katarowi. Niby takie nic, a nie do końca - powikłań po katarze nie brakuje, wśród nich jest m.in. zapalenie ucha środkowego. To jedno z częstszych następstw, dlatego nieżytu nosa nie możemy bagatelizować. O czym powinnyśmy pamiętać? Cennymi wskazówkami podzieliła się lek. Monika Działowska.
- Pediatra przypomina, że zapalenia ucha środkowego nie są z zewnątrz, bo zawiewa ucho, tylko od kataru. Zatem jeśli mamy zagrożenie zapaleniem ucha, to skupiamy się nie na czyszczeniu ucha, tylko nosa.
- Musimy nauczyć dzieci, aby nie wciągały kataru nosem. „Dlatego że ten katar może trąbką słuchową przejść takim kanalikiem do ucha i tam właśnie spowodować albo wysięk, albo potem bakteryjne zapalenie ucha” – - tłumaczy lek. Monika Działowska.
- Lekarka przypomina o właściwym oczyszczaniu nosa - dmuchamy raz prawa, raz lewa dziurka.
- Pamiętajmy, aby nie czyścić codziennie nosa, jeśli nie ma ku temu wskazań (nie ma kataru, nie mamy takich zaleceń od lekarza itp.). Nie ma potrzeby, abyśmy np. wlewały do nosa sól fizjologiczną.
Tam jest odpowiedni śluz, odpowiednia flora, której nie chcemy wypłukiwać. Jak jest infekcja - czyścimy nos. Jak dziecko jest zdrowe - nie ruszamy. Jak najmniej interwencji przy dziecku
- słyszymy na profilu @pediatranazdrowie.
Polecany artykuł:
Jak radzić sobie z katarem?
Co robić, gdy dziecko ma katar? Przede wszystkim - pozbywamy się wydzieliny. Namawiamy do dmuchania nosa, korzystamy z aspiratora. Wsparciem będą także inhalacje z soli fizjologicznej, które rozrzedzą wydzielinę i ułatwią jej pozbywanie. Gdy nos jest zatkany, oddychanie ułatwią różnego rodzaju olejki eteryczne - możesz np. skroplić nimi pieluchę (nie kładź jej bezpośrednio przy dziecku) lub skorzystać z gotowych plasterków. Ulgę mogą przynieść również krople na katar, ale pamiętaj, aby nie stosować ich zbyt długo - to raczej doraźne wsparcie.
Nie zapominaj o odpowiednim nawodnieniu oraz o odpoczynku i zdrowej diecie - to elementy, które zawsze są wsparciem dla organizmu.
Higieny nosa też trzeba się nauczyć
Najmłodszym będziemy musiały pomóc pozbyć się wydzieliny, starszy maluch może już to robić sam. Naukę dmuchania nosa możemy zacząć i z dwulatkiem, ważne, aby ćwiczyć nie wtedy, gdy katar już się pojawi, ale wcześniej, „na sucho”.
Pokaż dziecku, jak ty czyścisz nos, pobawcie się w „windę” – to zabawa, która pomoże maluchowi opanować nową umiejętność. Pamiętaj, że chociaż wydaje się czymś łatwym, dmuchanie nosa nie jest czymś, z czym się rodzimy. Naukę możesz podzielić na pięć etapów, będzie prościej.