Polecany artykuł:
Z kroplami do oczu u dzieci nie należy przesadzać - nie sięgamy po nie profilaktycznie, a tylko wtedy, gdy lekarz wyraźnie je zaleci. Najczęściej maluchom przepisuje się krople do oczu gdy mają zapalenie spojówek.
Krople z antybiotykiem to skuteczny lek, który dość szybko pomaga uporać się z problemem zalepionych i piekących oczu. Oczywiście trzeba pamiętać o tym, by przepisane krople do oczu z antybiotykiem podawać tak długo, jak zaleci lekarz, a nie do czasu ustąpienia objawów, bo to następuje szybko.
Tylko jak zakropić oczy dziecku, które panicznie boi się tego „zabiegu”? Wypróbuj ten sposób.
Prosty sposób na zakropienie dziecku oczu
Wiele dzieci z trudem daje się zbadać lekarzowi, a gdy już rodzic wychodzi z gabinetu z gotową receptą, czeka go kolejne trudne zadanie: przekonanie malucha by dał sobie podać wszystkie przepisane leki.
Producenci syropów dla dzieci zazwyczaj dobrze wiedzą o tym, że słodki smak sprawia, że dzieci przyjmują je bez większego sprzeciwu, jednak w przypadku kropli do oczu niewiele da się zrobić.
Zakrapianie oczu i dla dorosłych jest mało przyjemne, zwłaszcza, gdy robimy to sami, naciągając powiekę. Jest jednak prostszy sposób na zakropienie dziecku oczu bez płaczu.

Prosty sposób na zakropienie dziecku oczu
Sposobem, o którym na swoim profilu na Instagramie informują @lekarzedladzieci.pl jest trik przedstawiony poniżej. Chodzi o to, by nie otwierać dziecku oczu przed zakropieniem, ale dopiero później.
Jak pokazują na krótkim filmie, cały proces nie jest skomplikowany:
- Ułóż dziecko na płasko (np. na łóżku)
- Podnieś delikatnie brodę dziecka
- Wpuść krople do kącików oczu (bez otwierania)
- Poproś dziecko by otworzyło oczy i zamrugało.
W ten sposób płyn dostanie się do oczu i wpadnie dokładnie tam, gdzie powinien - w okolice worka spojówkowego. Przed zakropieniem oczy dziecka warto przemyć.
Sposób sprawdzi się zarówno w przypadku kropli z antybiotykiem jak i innych. Dzięki temu (to bardzo ważne przy kroplach z antybiotykiem) nie będziesz musiała obawiać się dotknięcia końcówką zakraplacza do rzęs czy powieki. Zrobisz to spokojnie, a dziecko nie będzie uciekać przed kolejnym podaniem.