To się zdarza nawet najlepszej mamie, wystarczy chwila nieuwagi. Ważne tylko, aby wiedzieć, co robić potem

2023-10-12 14:13

Maluchy uwielbiają zabawy na świeżym powietrzu. I choć każdy rodzić ma w takiej sytuacji "oczy wokół głowy", to jednak wystarczy chwila nieuwagi, by malec wywrócił się, nabił guza czy zadrapał. Co wtedy robić? Jak postępować, gdy dziecko się zrani?

dziecko leżące na ziemi po upadku

i

Autor: Getty images To się zdarza nawet najlepszej mamie, wystarczy chwila nieuwagi. Ważne tylko, aby wiedzieć, co robić potem

Bez względu na pogodę dzieci powinny spędzać dużo czasu na świeżym powietrzu. Spacery, wyprawy na place zabaw i wycieczki rowerowe, to przyjemny sposób na spędzenie czasu z rodzicami, ale i okazja do wdychania świeżego powietrza, treningu fizycznego i dobrej zabawy.

Niestety, każda aktywność wiąże się z ryzykiem, że pojawią się siniaki, otarcia czy skaleczenia. Nie da się przed tym uchronić żadnego dziecka, zwłaszcza tego, które dopiero uczy się chodzić czy jeździć na rowerku, choćby i trójkołowym. Poobcierane kolana, łokcie, mniejsze i większe skaleczenia to coś, z czym każdy rodzic musi umieć sobie poradzić. Jak? Po pierwsze, nie panikować, tylko spokojnie obejrzeć ranę i ocenić jej rozległość. W uzasadnionych przypadkach należy pojechać na pogotowie lub do lekarza (patrz ramka poniżej), jednak w zdecydowanej większości przypadków wystarczy ranę opatrzyć samodzielnie.

Pierwsza pomoc w użądleniach i ukąszeniach

Opatrywanie rany krok po kroku

Oczyszczanie

Zanim się do tego weźmiesz, bardzo dokładnie umyj swoje dłonie wodą z mydłem, aby nie dopuścić do zakażenia rany. Następnie oczyść miejsce skaleczenia, opłukując je czystą, bieżącą wodą. Kolejnym krokiem jest zdezynfekowanie rany środkiem antyseptycznym. Może to być woda utleniona albo Octenisept. Odradzamy spirytus salicylowy i jodynę, bo są to środki silnie podrażniające, co dla maluszka będzie bardzo nieprzyjemne. Po zdezynfekowaniu rany trzeba chwilę poczekać, aż środek wyschnie, albo osuszyć zranione miejsce przez przyłożenie suchego gazika jałowego. Jeśli skaleczenie jest nieduże, na osuszoną skórę wystarczy przylepić plasterek (od mokrej skóry szybko się odklei).

Tamowanie krwawienia

W przypadku gdy rana krwawi, trzeba do niej przyłożyć jałowy gazik, lekko przycisnąć i poczekać, aż krwawienie ustanie. Dopiero wtedy ranę należy dokładnie przemyć i opatrzyć. Jeśli rana jest większa i zależy nam na tym, by szybko się zagoiła – a w przypadku dzieci to oczywiste – warto zastosować na nią środek, który przyspieszy gojenie, np. żel antybakteryjny dla dziec, który korzystnie wpływa zarówno na suche, jak i wilgotne, sączące się rany. Przyspiesza gojenie, a dodatkowo działa przeciwbólowo, zapobiega infekcjom oraz zmniejsza ryzyko powstawania blizn i strupów. Żel trzeba nanieść grubą warstwą na ranę i założyć wyjałowiony opatrunek. Nie może on być zbyt ciasny, aby nie blokował krążenia. Opatrunek trzeba zmieniać codziennie, dopóki nie pojawi się strup – wtedy można z opatrunku zrezygnować.

Pamiętaj, aby przed zastosowaniem jakiegokolwiek środka przyspieszającego gojenie dokładnie przeczytać ulotkę informacyjną i postępować dokładnie według zawartych w niej zaleceń.

Czytaj również: Co zrobić, gdy dziecko otarło kolano, nabiło sobie guza, skaleczyło się?

Dobrze wiedzieć

Należy pojechać do lekarza lub na pogotowie, gdy:

  • rana jest bardzo rozległa lub głęboka
  • tkwi w niej ciało obce, którego nie możesz sama usunąć
  • po kilku dniach nie widać, aby rana się goiła
  • w ranę wdało się zakażenie
  • malec nie był szczepiony przeciw tężcowi.

Uwaga: Odkażające środki antyseptyczne mogą być stosowane maksymalnie przez tydzień. Jeśli w tym czasie rana się nie goi, należy odstawić antyseptyk i pójść do lekarza.

miesięcznik "M jak mama"