Spis treści
- Ciepło, ciepło… za gorąco
- Ruch to zdrowie
- Zadbaj o zdrowy sen
- Nie pal przy dziecku
- Dbaj, by dziecko dużo piło
- Buduj odporność dietą
- Stosuj leki roślinne
- Zachowaj zdrowy rozsądek
Ciepło, ciepło… za gorąco
Dzieciaki często przebywają za dużo w zamkniętych pomieszczeniach, mają niewiele ruchu na świeżym powietrzu, a organizm za mało możliwości, by się zahartować. Sprzyja temu spacerowanie nawet wtedy, gdy jest zimno czy deszczowo.
Rodzice mają także skłonność do przegrzewania dzieci, zarówno jeśli chodzi o temperaturę w domu, jak i ubiór malucha. Dobrze jest więc ubierać dziecko „na cebulkę”, aby nie dopuścić ani do zbytniego wychłodzenia, ani też przegrzania organizmu.
Czytaj również: Jak rozpoznać, czy dziecko jest przeziębione, czy ma alergię?
Przeziębienie u niemowlaka: 18 sposobów na szybki powrót do zdrowia
Ruch to zdrowie
Badania pokazują, że już pół godziny umiarkowanych, regularnych ćwiczeń może zwiększać aktywność białych krwinek, które chronią organizm przed patogenami. Nie pozwól, by cały wolny czas dziecko spędzało przed telewizorem czy komputerem. Korzystajcie wspólnie z różnych form aktywności: codzienne spacery, jazda na rowerze, rolkach, gra w piłkę. Korzyść będzie podwójna!
Zadbaj o zdrowy sen
Maluchy powinny mieć zapewniony czas na ruch, zabawę i sen. Odpowiednio długi, regenerujący wypoczynek nocny zapewnia właściwą pracę układu immunologicznego, a wypoczęty organizm ma więcej sił na walkę z potencjalnymi czynnikami chorobotwórczymi. Niemowlę może potrzebować do 16 godzin snu dziennie, przedszkolaki zaś 10 – 13 godzin.
Nie należy również dawać dziecku urządzeń mobilnych do zabawy przed zaśnięciem. Może nam się wydawać, że w ten sposób wycisza się ono przed snem. Jednak telefon czy tablet emitują światło niebieskie, które zakłóca w organizmie produkcję melatoniny (hormonu snu), co w konsekwencji utrudnia zapadanie w sen.
Nie pal przy dziecku
Odporność osłabia także bierne palenie tytoniu. W naszym kraju około 40 procent dzieci jest narażonych na smog tytoniowy, w którym znajduje się wiele trujących substancji chemicznych. W dodatku dzieci bardziej niż dorośli są podatne na szkodliwe skutki biernego palenia, ponieważ oddychają szybciej, mniej rozwinięty jest również ich naturalny system detoksykacji.
Wdychanie dymu tytoniowego może prowadzić do podrażnienia śluzówki dróg oddechowych, co sprzyja infekcjom. Zwiększa także ryzyko zachorowania m.in. na astmę i zapalenie oskrzeli.
Dbaj, by dziecko dużo piło
Pierwszą linią obrony przed wirusami są błony śluzowe nosa, jamy ustnej i gardła. Pokrywający je śluz zawiera przeciwciała, które jako pierwsze stają do obrony przed zakażeniem. Ponadto śluz zapobiega przedostawaniu się drobnoustrojów do niżej położonych partii dróg oddechowych.
By śluz mógł prawidłowo funkcjonować, trzeba dbać o właściwe nawadnianie. Dobrze jest więc zadbać o to, aby dziecko piło dużą ilość płynów. Jesienią i zimą mogą to być także rozgrzewające herbatki, np. malinowa, lipowa, z dzikiej róży.
Buduj odporność dietą
Jeśli chcesz, by twój maluch cieszył się dobrym zdrowiem, powiedz „nie” śmieciowemu jedzeniu i złym nawykom. Unikaj przetworzonej żywności, barwników, konserwantów. Choć może to być trudne, warto również ograniczyć słodycze w diecie dziecka. Cukier zmienia bowiem mikrobiom, odżywiając patogenne bakterie w jelitach, które mogą wypierać korzystne bakterie.
Często zapominamy, że jakość flory jelitowej ma duży wpływ na odporność dziecka. Zwłaszcza po leczeniu antybiotykiem należy odbudować florę bakteryjną, podając maluchowi naturalne probiotyki, kiszonki, kefir.
Warto pamiętać o suplementowaniu witaminy D3, która także wpływa na prawidłowe funkcjonowanie układu immunologicznego.
W diecie powinny się też znaleźć orzechy, migdały, tłuste ryby. Zawierają zdrowe kwasy tłuszczowe omega-3, które, jak wykazały badania, zmniejszają liczbę infekcji dróg oddechowych u dzieci. Warto proponować dziecku (np. w postaci smoothie) zielone warzywa liściaste (jarmuż, szpinak). Są one wyjątkowo bogate w składniki odżywcze wzmacniające odporność. Jednym z nich jest żelazo, które jest ważne dla produkcji białych krwinek i przeciwciał.
Czytaj również: Jak rozpoznać najlepszy żłobek? Profesjonalna opiekunka podpowiada
Choroby wieku przedszkolnego - to dziecko może przynieść do domu
Stosuj leki roślinne
Od wieków mają zastosowanie w profilaktyce zachorowań. Na uwagę zasługują preparaty z jeżówki purpurowej (echinacea), które działają immunostymulująco. Ograniczeniem do jej stosowania jest jednak wiek – można ją podać dopiero siedmiolatkowi.
Natomiast u młodszych dzieci na poprawę odporności spróbujmy podać preparaty zawierające wyciągi z czarnego bzu, aloesu, pelargonii afrykańskiej. Bez ograniczeń wiekowych można bezpiecznie stosować substancje homeopatyczne. Stymulują one naturalne mechanizmy obronne organizmu i pobudzają go do walki z patogenem. Są szczególnie przydatne w przypadku chorób wywołanych przez wirusy.
Zachowaj zdrowy rozsądek
Przeziębienia staraj się leczyć domowymi, naturalnymi sposobami. Sięgnij po czosnek, miód, zioła, zanim wytoczysz ciężką artylerię silnych środków chemicznych. Nie zwalczaj od razu gorączki, zwłaszcza jeśli nie jest zbyt wysoka. W ten sposób organizm samodzielnie broni się przed zarazkami i podnosi aktywność swojego układu immunologicznego.
Możesz także robić inhalacje parowe z bakteriobójczych ziół: rumianku, szałwii, tymianku, majeranku oraz zapuszczać do nosa roztwory soli morskiej. To znacznie ułatwi pozbycie się wydzieliny i szybciej udrożni nos. Jeśli dziecko kaszle, warto zrobić syrop z cebuli, czosnku i miodu.
Z kolei w przebiegu suchego, napadowego i duszącego kaszlu, także nocnego pomocna będzie susbatncja Drosera. Przy kaszlu mokrym, któremu towarzyszy obfita wydzielina śluzowa, warto podawać maluchowi Antimonium tartaricum oraz syropy roślinne, oparte na bazie tymianku, dziewanny czy babki lancetowatej.
Pamiętajmy również, że nadużywanie antybiotyków niesie za sobą spadek odporności. Antybiotyki nie zwalczają infekcji wirusowych, które stanowią 80 – 90 proc. spośród wszystkich infekcji górnych dróg oddechowych. Podane niepotrzebnie wyjaławiają florę bakteryjną jelit i osłabiają odporność dziecka.
