Rodzice w mediach społecznościowych znajdą mnóstwo różnych treści, które mogą im się przydać na co dzień. Są takie - jak różnego rodzaju porządkowe triki czy inspiracje, np. na zdjęcia dziecka jak z profesjonalnego atelier - z których chętnie korzystamy, inne sprawiają, że wiemy więcej nt. zdrowia dzieci. Wszystko dzięki treściom tworzonych przez lekarzy, którzy na swoich profilach dzielą się wiedzą i doświadczeniem.
Niestety, nie brakuje również pseudonaukowych treści - szkodliwych, ale i absurdalnych. Przykładem podzieliła się aktywna w mediach społecznościowych lekarka.
Odrobaczająca kąpiel dla dzieci? Pediatra apeluje o rozsądek
Pediatra na Zdrowie, czyli lek. Monika Działowska już nie raz pokazywała bezsensowność czy nawet szkodliwość różnego rodzaju praktyk. Na swoim profilu m.in. wyjaśniała, czy należy profilaktycznie odrobaczać dzieci. Tym razem wzięła na tapet nagranie podesłane przez jej obserwatorów, na którym możemy zobaczyć efekty „kąpieli odrobaczającej”.
Mikstura, przygotowana z mieszanki ziół, mąki i sztucznego miodu ma sprawić, że pasożyty będą uciekać przez skórę. Brzmi absurdalnie? Niestety, nie brakuje szarlatańskich rolek, które pokazują, jak „działają” różnego rodzaju specyfiki, ale i osób, które wierzą w ich moc.
Przecież to nie są żadne robaki, tylko to jest zbrylona mąka z tymi ziołami, które ktoś nałożył na skórę. Ewentualnie złuszczony naskórek, odrobina brudu do tego. Jak można wciskać ludziom, że robaki z jelit wychodzą przez skórę? Czy to możliwe, żeby ktokolwiek w to wierzył?
- zastanawia się lekarka. Reakcje na nagranie mogą jednak wskazywać, że takich osób nie brakuje.
Takie rzeczy już wciskają, że naprawdę, bądźcie ostrożni, bądźcie też rozsądni bardzo was proszę i zachęcam
- apeluje lek. Monika Działowska.
Jak walczyć z pasożytami?
Robaki u dzieci to dość częste zjawisko, a rodzice przedszkolaków (ale nie tylko oni) dość szybko przyzwyczajają się do ogłoszeń o różnego rodzaju chorobach opanowujących placówkę. Chodzi nie tylko o przypadki np. ospy wietrznej, ale i o wszawicę czy owsicę.
O ile np. wszawicę możemy zwalczyć same, kupując odpowiednie preparaty w aptece oraz piorąc pościel i inne rzeczy, to w zwalczaniu owsików musi nam pomóc lekarz. Po pierwsze zleci odpowiednie badania, po drugie zaproponuje odpowiednie leczenie.
My na co dzień musimy zadbać o profilaktykę. Pamiętajmy m.in. o:
- dokładnym myciu rąk,
- utrzymywaniu krótkim, czystych paznokci,
- częstej zmianie bielizny, ręczników itp.,
- systematycznym myciu zabawek,
- unikaniu zabaw w zanieczyszczonej piaskownicy,
- codziennym przeglądaniu włosów dziecka.
Domowe sposoby nie zawsze są najlepszym wyborem, szczególnie te, które od razu brzmią absurdalnie. Nie wygonisz robaków z przewodu pokarmowego kąpielą, idź z dzieckiem do specjalisty. I pamiętaj - nie ma w tym nic wstydliwego, to normalna rzecz.
