O tym, że witamina A może być skutecznym środkiem przeciwko odrze mówił na początku marca Robert F. Kennedy Jr, sekretarz zdrowia USA. Niestety, Stany Zjednoczone borykają się z rosnącą liczbą zachorowań. Stanem, gdzie na odrę zachorowało najwięcej dzieci, jest m.in. Teksas. I to właśnie rodzice z Teksasu podali swych dzieciom witaminę A... Nie wiedzieli, że w ten sposób tylko pogorszą stan zdrowia maluchów.
Odra: choroba, która wróciła. Najgorzej jest w Rumunii
Odra to choroba, o której można usłyszeć coraz częściej. I to nie tylko podczas rozmów z pediatrą na temat szczepień, ale z powodu rosnącej liczby zachorowań na całym świecie. Jest to jedna z najbardziej zakaźnych i groźnych chorób wirusowych. Lekarze nie mają wątpliwości, że przyczyną jej rozprzestrzeniania się jest to, iż dzieci nie są szczepione przeciw tej chorobie.
Jak przestrzega UNICEF Polska jest już krajem, którego mieszkańcy stracili odporność populacyjną. Wszystko dlatego, że np. w 2023 roku zaszczepiono na odrę jedynie 91 procent dzieci, a do odporności populacji wymagana jest wyszczepialność na poziomie 95 procent.
Jeśli chodzi o Europę najgorsza sytuacja jest w Rumunii, gdzie w 2024 roku odnotowano 27 568 zachorowań na odrę. Tam też na odrę zmarło 18 osób. Dla porównania - w tym samym czasie w Austrii - odnotowano 542 zachorowania.
Czy witamina A i tran chronią przed odrą?
Na początku marca, Robert F. Kennedy Jr, amerykański sekretarz zdrowia zaniepokojony rosnącą liczbą zachorowań na odrę podał do informacji publicznej, że antidotum na tę chorobę może stanowić witamina A. Zalecił również promowanie tej witaminy oraz tranu (zawierającego wit. A. i wit. D) w środkach masowego przekazu.
W stanie Teksas tran znika z aptek jak świeże bułeczki z piekarni. Mimo to liczba zachorowań wcale nie spada. W dodatku, to właśnie tam do szpitala zaczęły trafiać dzieci z objawami zatrucia witaminą A.
Okazuje się, owszem, witaminę A podaje się dzieciom niedożywionym (np. w krajach afrykańskich) i dzieciom, które mają niedobór tej witaminy. Jednak w przypadku dzieci nie cierpiących na niedobór witaminy A - jej podawanie (a już na pewno nie w uderzeniowych dawkach, z nadzieją, że to pomoże na odrę) nie jest wskazane, a wręcz może być szkodliwe.
Można przedawkować witaminę A. Rośnie liczba przypadków zatruć tą witaminą i z uszkodzeniem wątroby. Proszę nie podawać dzieciom witaminy A w celu zapobiegania odrze, to błąd. To nie działa, a tylko zaszkodzi dzieciom
- zaapelowała dr Linda Yancey z Memorial Hermann Health w wywiadzie dla KTKR.
