MOCZENIE NOCNE: co robić, kiedy dziecko popuszcza w nocy?

2013-05-27 17:17

Eruneza, bo taka jest medyczna nazwa zjawiska moczenia nocnego, to problem bardziej popularny, niż sądzi wielu zaniepokojonych (a często też zawstydzonych) rodziców. Ze względu na dużą skalę zjawiska moczenia nocnego, warto wiedzieć, jak na nie reagować. Przemyślane zachowanie rodziców oraz odpowiednia pomoc jest nieoceniona w uczeniu dziecka nocnej kontroli nad pęcherzem.

moczenie nocne

i

Autor: _photos.com

Spis treści

  1. MOCZENIE NOCNE: ważna jest twoja reakcja
  2. MOCZENIE NOCNE: kwestie organizacyjne
  3. MOCZENIE NOCNE: jakich zachowań unikać?

O moczeniu nocnym mówimy wtedy, kiedy 5-6 letniemu dziecku wciąż zdarzają się w nocy „mokre wypadki”. Niezależnie od tego, czy jest to problem pierwotny (dziecko jeszcze nie nauczyło się nocnej kontroli) czy wtórny (po minimum półrocznym okresie bez wpadek dziecko nagle zaczął się moczyć), konieczna jest konsultacja z lekarzem. Tylko on może ustalić, czy dziecku nic nie dolega. W znakomitej większości przypadków okazuje się, że dziecko jest zdrowe jak ryba – właśnie wtedy nasze postępowanie ma ogromne znaczenie dla zażegnania problemu.

MOCZENIE NOCNE: ważna jest twoja reakcja

Dzieci są świetnymi obserwatorami – nawet wtedy, kiedy są zaspane. Dlatego tak ważne jest, by nasza pierwsza reakcja na odkrycie mokrego prześcieradła pozbawiona była złości. Wszyscy jesteśmy ludźmi - trudno jest opanować zniecierpliwienie i zdenerwowanie, kiedy o trzeciej w nocy czeka nas zmiana pościeli, piżamki i suszenie materaca. Warto jednak zapanować nad emocjami, ponieważ strach przed reakcją mamy czy taty może skutecznie blokować opanowanie moczenia nocnego. Co zatem dokładnie powinniśmy zrobić?

  • Kieruj do dziecka uspokajające słowa. „Nic się nie stało, to zdarza się naprawdę wielu dzieciom. Zmienimy piżamkę i będzie po sprawie”. Jeśli dziecko płacze – zamiast energicznie sprzątać, najpierw je przytul i uspokój.
  • Zaopatrz się w bajeczki o działaniu terapeutycznym – dostaniesz je w każdej dobrej księgarni bądź w Internecie. W wolnej chwili przeczytaj je dziecku – historia o chłopcu, który przeżywał podobne doświadczenia, pomoże dziecku uwierzyć, że nie jest wyjątkowy ze swoim problemem.
  • Jeśli dziecko chodzi jeszcze do przedszkola i zdarza mu się uciąć sobie drzemkę, porozmawiaj z paniami przedszkolankami. Poinformuj je, że walczycie z tą sytuacją, poproś też o wyrozumienie i w razie małego „wypadku”, dyskretne postępowanie – wyśmianie przez rówieśników jest bardzo dotkliwym przeżyciem dla każdego brzdąca.

Zastanów się, czy w Waszym życiu nie stało się coś, co mogło bardzo wpłynąć na dziecko – dotyczy to zwłaszcza sytuacji, kiedy maluch zaczął się moczyć po uprzednim okresie opanowywania pęcherza w nocy. Może właśnie się przeprowadziliście? Przeprowadzacie rozwód albo zmarł ktoś w waszej bliskiej rodzinie? A może dziecko właśnie zaczęło (lub ma wkrótce rozpocząć) naukę w szkole? Mogą być to też drobniejsze sprawy, które w oczach dziecka urastają do wagi dużego problemu – np. nieradzenie sobie z którymś z przedmiotów szkolnych. Jeśli faktycznie zaistniały jakieś okoliczności, które mogły wywołać problem, zastanówcie się, jak rozwiązać tę sytuację.

MOCZENIE NOCNE: kwestie organizacyjne

Pomoc dziecku to nie tylko podejście psychologiczne – warto też ułatwić naukę trzymania moczu w nocy pod bardziej „praktycznym” kątem:

  • Dbaj o to, by dziecko zawsze zrobiło siusiu przed samym pójściem do łóżeczka.
  • Wieczorem nie podawaj dziecku do picia niczego moczopędnego (herbata, kawa zbożowa, napoje gazowane). Najlepsza jest po prostu szklanka wody.
  • Przeczku postaw nocnik – dziecku będzie łatwiej „zdążyć” z załatwieniem potrzeby.
  • Pod prześcieradło podłóż wodoodporny podkład, który zapobiegnie zmoczeniu materaca.
  • Przed pójściem spać przygotuj komplet zapasowej pościeli i piżamki – wszystko to usprawni nocne działanie i jednocześnie pozwoli opanować emocje.
  • Zadbaj o dobrą atmosferę przed snem – opowiedz dziecku bajkę, pozwól, by się wyciszyło.
  • Na czas nauki, ubieraj dziecko do spania w samą tylko koszulkę i majtki – podobnie, jak nocnik przy łóżku, ułatwi to samokontrolę.
  • Jeśli problem trwa już dość długo, zaopatrz się w tzw. alarm wybudzeniowy – to czujnik, który budzi dziecko, gdy tylko zaczyna ono siusiać. W efekcie dziecko zdąży chociaż dokończyć siusianie na nocniku – a to rodzi nawyk wstawania w nocy za potrzebą.

MOCZENIE NOCNE: jakich zachowań unikać?

Jeśli chcesz, by dziecko nauczyło się nocnej kontroli pęcherza, nie zakładaj mu na noc pieluszki! Używaj ich tylko w sytuacjach, kiedy mały „wypadek” byłby dla dziecka wyjątkowo kompromitujący – np. podczas noclegu u rodziny. Pamiętaj też, by nigdy nie zawstydzać dziecka – ono samo czuje się z cała sytuacją wystarczająco źle.