Nie od dziś wiadomo, że witamina D jest niezwykle ważna dla naszego organizmu. Uczestniczy w wielu procesach, m.in. reguluje metabolizm wapnia i fosforu, bierze udział w budowaniu i utrzymaniu zdrowych, mocnych kości.
Witamina D jest syntetyzowana w skórze pod wpływem promieni słonecznych, znajduje się także w jedzeniu (źródła witaminy D w diecie to np. tłuste ryby czy żółtko jajka), jednak to wciąż za mało, aby nie dopuścić do niedoborów. A mogą mieć one poważne skutki - na pewno słyszałaś o krzywicy, ale niewystarczająca ilość tej witaminy wiąże się i z chorobami zębów, i z cukrzycą.
Dlatego tak ważna jest suplementacja witaminy D - to jedno z zaleceń, które otrzymują rodzice opuszczający porodówkę. Kiedy podawać maluchowi tę witaminę? Przypomina o tym znany pediatra.
Witamina D dla dziecka a jedzenie
Dr hab. n. med. Wojciech Feleszko to pediatra, immunolog, który regularnie dzieli się wiedzą i doświadczeniem w mediach społecznościowych. Na profilu @dr_feleszko m.in. podpowiadał, jak zbijać gorączkę po szczepieniu, wyjaśniał, czy częste przeprowadzki w dzieciństwie mogą szkodzić. W jednym z najnowszych wpisów wziął na tapet witaminę D. A konkretnie - kiedy podawać ją dziecku? Przed posiłkiem, po posiłku, a może między posiłkami?
Pediatra wskazuje, że odpowiedź na to pytanie znajdziemy w samej formule witaminy D, która jest rozpuszczalna w tłuszczach.
Zatem powinniśmy ją podawać razem z posiłkiem, najlepiej takim bogatym w tłuszcze
- wyjaśnia dr hab. n. med. Wojciech Feleszko.
Warto o tym pamiętać, ponieważ zależność pomiędzy przyjmowaniem witaminy D razem z jedzeniem ma znaczenie dla jej prawidłowego wchłaniania. Aby organizm ją przyswoił, konieczne są tłuszcze.
Być może pamiętasz ze szkoły, że w tłuszczach rozpuszczalne są witaminy A, D, E, K. W wodzie rozpuszczają się m.in. witamina C oraz witaminy z grupy B.
Polecany artykuł:
Niemowlęta muszą suplementować witaminę D
Witamina D powinna być podawana wszystkim niemowlętom. Po pierwszym roku życia należy ją suplementować dzieciom z grup ryzyka. Jednym z czynników jest niewystarczająca ekspozycja na słońce (sprzyja temu m.in. długotrwałe przebywanie w zamkniętych pomieszczeniach czy odzież zakrywająca większość ciała).
Dr Feleszko w swoim wpisie przypomina o dawkowaniu witaminy D dla dzieci. To:
- do szóstego miesiąca życia - 400 IU/dobę,
- od szóstego do 12. miesiąca życia - 400-600 IU/dobę,
- po pierwszym roku życia - 1000 IU/dobę lub więcej.
Zwłaszcza u tych, które nie mają szansy skorzystać ze światła słonecznego
- słyszymy na profilu @dr_feleszko.
Rodzice noworodków i niemowląt dobrze wiedzą, ile witaminy D podawać dzieciom. A co ze starszymi maluchami? Warto zapytać pediatrę, pod którego opieką się znajdują, czy i one potrzebują suplementacji. Zazwyczaj lekarz sam o tym przypomina, ale warto i samemu pamiętać - szczególnie teraz, gdy słońca zdecydowanie nam wszystkim brakuje.