To wyjątkowy sezon. Zazwyczaj ospę dzieci przechodzą delikatnie i bez specjalnych powikłań. Według statystyk komplikacji po ospie doświadcza jedynie 2 do 6 proc. małych pacjentów.
Najczęstszym przypadkiem powikłań po ospie są nadkażenia bakteryjne wykwitów, rzadziej, w wyniku osłabienia ospa może spowodować skłonność do dalszego chorowania np. na zapalenie płuc. Ten sezon jest jednak o wiele silniejszy. Zdarza się, że do szpitali trafiają dzieci z ospą i po ospie, w stanie bezpośredniego zagrożenia życia. Diagnozowane jest u nich niekiedy zapalenie opon mózgowych a nawet sepsa.
Spis treści
Sezon z wyjątkowo silną ospą
Zazwyczaj ospa nie jest tak silna jak w tym sezonie - komentuje dla Polskie Agencji Prasowej dr Lidia Stopyra ze szpitala Żeromskiego w Krakowie:
W tym sezonie przyjmujemy do szpitala dużo więcej dzieci z powikłaniami ospy niż zazwyczaj. Możliwe, że jest to spowodowane konkretnym wariantem wirusa. Najprawdopodobniej tegoroczny wariant wirusa ospy częściej daje powikłania. Obserwujemy to od wielu lat. Często bywa tak, że w jednym sezonie ospa powoduje mniej powikłań, w innym – więcej.
Zobacz też: Ospa w ciąży. Co ma robić kobieta w ciąży, która miała kontakt z wirusem ospy?
Jak zaznaczają lekarze, sezon chorobowy zapowiada się dość ciężko, bo nie skończyła się jeszcze pandemia Covid-19, a dzieci zaczynają chorować także na grypę. Sporo małych pacjentów trafia też do szpitali z wirusowymi infekcjami układu pokarmowego. Część łóżek zajmowana jest też przez dzieci z Ukrainy, które w wyniku stresu i wychłodzenia organizmu mają obniżoną odporność i częściej wymagają hospitalizacji.
Szczepienia przeciwko ospie
Szczepienie przeciwko ospie nie należy w Polsce do obowiazkowych, jest więc dodatkowo płatne. W wielu przypadkach całkowicie chroni przed zachorowaniem, a z pewnością skraca przebieg choroby i pozwala zapobiec jej powikłaniom.
Dowiedz się: Ospa wietrzna u niemowlaka: objawy, leczenie i pielęgnacja
Lekarze apelują także, by nie omijać szczepień obowiązkowych i chronić dzieci przed chorobami zakaźnymi.