Nie każda woda jest dobra na oparzenia. Ratowniczka pokazuje różnicę w efektach

2023-05-05 16:12

Każdy rodzic chciałby zapewnić swojemu dziecku maksimum bezpieczeństwa. Niestety czasami wypadki się zdarzają nawet przy najostrożniejszych opiekunach. Warto w takich sytuacjach znać zasady poprawnej pierwszej pomocy. Tu liczą się niuanse, dzięki którym może być ona o wiele bardziej efektywna.

poparzenia

i

Autor: Getty Images/ Instagram screenshot W poprawnej pierwszej pomocy przy poparzeniach liczą się niuanse.

Mogłoby się wydawać, że część rzeczy dotyczących pierwszej pomocy, o których do znudzenia przypominają ratownicy, jest oczywista. Niestety, w chwili wypadku, gdy w grę wchodzi panika, niekiedy zapominamy najprostszych sposobów, dlatego warto je powtarzać, by były jak przysłowiowy amen w pacierzu. 

Tym razem, jedna ze znanych w mediach społecznościowych ratowniczek medycznych, Nikki Jurcutz prowadząca profil @tinyheartseducation na Instagramie, poruszyła problem oparzeń i ich łagodzenia w wodzie. Na co koniecznie trzeba zwrócić uwagę?

Przeczytaj: Niewinna zabawa wodą może zakończyć się poparzeniami - ostrzega ratowniczka. Na co uważać?

Pierwsza pomoc w użądleniach i ukąszeniach

Dowiedz się: Niemowlę się krztusiło, a ten sprzęt je uratował. Ratownik: "najpierw nauczcie się pierwszej pomocy"

Pierwsza myśl rodzica, którego dziecko uległo oparzeniu, to - "pod wodę". I słusznie. Ratowniczka medyczna radzi jednak, by koniecznie trzymać oparzone miejsce pod bieżącą wodą, a nie np. w misce z chłodną wodą. 

- Włożenie czegoś gorącego jak oparzenie do miski z wodą spowoduje podgrzanie wody w misce. A tego NIE chcemy, próbując zminimalizować szkody i blizny spowodowane oparzeniami - zaznacza ratowniczka.

Medyczka pokazała to na przykładzie zalanego wrzątkiem kawałka mięsa włożonego do miski z zimną wodą. Jej temperatura w przeciągu 5 minut wzrosła z 10 stopni Celsjusza do aż 28 stopni. 

A co z sytuacjami, gdy znajdujemy się w miejscach pozbawionych bieżącej wody, jak np. biwaki, a dziecko oparzy się wrzątkiem? Tu z radą przychodzi jedna z użytkowniczek Instagrama, komentująca pod postem Nikki Jurcutz:

- Jeśli biwakujesz bez dostępu do bieżącej wody, zmieniaj wodę w misce co 3-5 minut, aby temperatura nie rosła - radzi internautka.