Nie każde uderzenie w głowę od razu kończy się wstrząsem mózgu i innymi poważnymi konsekwencjami zdrowotnymi. Nie każde dziecko daje po sobie poznać, że źle się czuje.
Zdarza się jednak, że dziecko uderzy się w głowę przed drzemką, a my robimy wszystko, aby nie zasnęło. Przekonanie, że jeżeli zaśnie, to nie zauważymy, że coś złego dzieje się z jego zdrowiem, jest tak silne, że nawet nie sprawdzamy, ile jest w nim prawdy.
Ratowniczka medyczna prowadząca profil edukacyjny na Instagramie @tinyheartseducation, postanowiła rozwiać wszelkie wątpliwości.
Zobacz także: Synek uderzył się i miał małego siniaka. Mamę zaniepokoiło jednak coś jeszcze - i słusznie
Kiedy uraz głowy może być niebezpieczny?
Uraz głowy rzadko kiedy kończy się poważniejszymi problemami ze zdrowiem. Może nam się wręcz wydawać, że małe dzieci, które uczą się chodzić, bez przerwy się przewracają i mają siniaki na czole.
Specjaliści zwracają jednak uwagę, żeby nie ignorować upadków z wysokości, która przekracza podwójny wzrost dziecka, wymiotów i utraty przytomności po uderzeniu w głowę.
Te objawy mogą świadczyć o umiarkowanym lub ciężkim urazie głowy. Stan dziecka powinien w tych przypadkach zbadać lekarz.
Ponadto, jeżeli dziecko uderzyło się w głowę i choć nie wymiotuje, nie straciło przytomności, ale jego stan nas niepokoi, także warto skonsultować się ze specjalistą. Być może jako rodzice dostrzegamy inne niż zazwyczaj zachowanie dziecka. Niekiedy brak guza może być ważnym sygnałem, że upadek zaszkodził dziecku i jest potrzebna natychmiastowa pomoc.
Czytaj także: Uderzył się w głowę, ale nie miał nawet guza. Mama czuła, że coś jest nie w porządku
Uderzenie w głowę, a sen
Ratowniczka medyczna opublikowała w swoim poście wymowne zdjęcia, na których dzieci doznały urazu głowy. Guzy, siniaki i zadrapania są naprawdę dobrze widoczne. Czy po takim uderzeniu możemy położyć dziecko spać?
„Tak, dziecko może spać po lekkim urazie głowy” – odpowiada w poście ratowniczka.
Wyjaśnia jednocześnie, że jeżeli dziecko po uderzeniu w głowę chce spać, nie ma potrzeby, żeby nie zasnęło. Przeciwwskazaniem może być jednak zalecenie lekarza, który zbadał dziecko.
Nie oznacza to jednak, że mamy pozostawić malucha samego sobie. Wciąż należy monitorować stan dziecka przez kolejne godziny.
Budź dziecko, co 2-4 godziny
Ratowniczka zaleca, aby budzić dziecko, co 2-4 godziny, jeżeli po uderzeniu w głowę poszło spać.
Podkreśla, że powinniśmy odpowiedzieć na trzy podstawowe pytania:
- Czy łatwo się wybudza?
- Jak dziecko reaguje na znajome rzeczy?
- Czy zachowanie dziecko po przebudzeniu nas niepokoi i jest normalne?
Jeżeli jakakolwiek z odpowiedzi na powyższe pytania budzi nasze zastrzeżenia, należy pilnie skontaktować się z lekarzem.
Brak płaczu po uderzeniu
Pod postem ratowniczki pojawiło się wiele komentarzy. Wśród nich pytanie jednej z mam, która ostatnio trafiła na ostry dyżur z 16-miesięczną córeczką właśnie po uderzeniu w głowę. Zastanawiała się, dlaczego jednym z pierwszych pytań lekarzy jest „czy dziecko od razu płakało?”. Czy brak płaczu oznacza, że doszło do poważnego uszkodzenia głowy?
„Powodem, dla którego pytają, jest sprawdzenie, czy dziecko mogło stracić przytomność. Zwykła reakcja po bolesnym uderzeniu w głowę to płacz, więc jeśli dziecko nie płakało od razu, może to wskazywać na utratę przytomności” – odpowiedziała w komentarzu ratowniczka.
Czytaj także: Koszmarny wypadek w dniu I Komunii. Ignaś wciąż walczy o życie
Siniaki u dziecka. Kiedy mogą być objawem choroby?
Pokłóciła się z bratem. Skończyła w szpitalu z nożyczkami w głowie