W ostatnich dniach zdecydowanie najpopularniejszą chorobą wśród dzieci jest grypa. Jej charakterystycznym objawem jest bardzo wysoka gorączka, później pojawia się kaszel.
Jednak od miesiąca notuje się rekordowy wzrost zachorowań na krztusiec. Oprócz niego dzieci chorują też na atypowe zapalenie płuc wywołane przez mycoplasma pneumoniae. W przychodniach kolejki do lekarzy pediatrów są coraz dłuższe, a w aptekach zaczyna brakować popularnego antybiotyku klarytromycyny. Od wtorku 21 stycznia zostanie od wpisany na listę antywywozową, co oznacza, że w ilościach hurtowych nie będzie mógł być wywożony poza teren kraju.
Tak zaczyna się grypa u dziecka
W zdecydowaniej większości sezonowe infekcje u dzieci wywołane są przez wirusy. Podłoże bakteryjne jest zdecydowanie rzadsze. Jak jednak odróżnić jedną infekcję wirusową od drugiej? Pewność zazwyczaj dają testy, jednak nie od razu mogą one dać wynik pozytywny.
Tym, co może wskazywać na grypę, jest wysoka gorączka, która jest pierwszym objawem choroby.
Prawie wszystkie dzieci, które wysoko gorączkują bez żadnych innych objawów następnie po dniu, dwóch pojawia się kaszel, na początku suchy, następnie przechodzi w mokry, mają grypę
- zauważa pediatra Łukasz Grzywacz.
W swoim cotygodniowym raporcie pediatrycznym na Instagramie zwraca uwagę na to, że warto zrobić test donosowy z przedsionka nosa. Jednak w pierwszej dobie może wyjść wynik fałszywie ujemny, dlatego warto ten test powtórzyć kolejnego dnia.
Nie zwlekajmy z tym zbyt długo: jest dostępny skuteczny lek, który hamuje replikację wirusa, jednak by był skuteczny, należy włączyć go już w pierwszych dniach objawów.
Gorączka przy grypie najczęściej dochodzi do 39-40 stopni i trwa 2-3 dni, jednak zdarza się, że dzieci gorączkują nieco niżej. Jak zauważa pediatra, najczęściej stosowane jest:
- leczenie przeciwgrypowe (oseltamiwir),
- leczenie objawowe (inhalacje, 3% sól, czyszczenie nosa, leki wykrztuśne).
Sama ostra infekcja trwa około 3-4 dni, następnie zaczyna się okres regeneracji, w którym kaszel jest już mokry, wykrztuśny. Jednak jeśli gorączka nie odpuszcza lub kaszel się nasila, należy odwiedzić lekarza, który osłucha dziecko. Może się okazać, że doszło do nadkażenia bakteryjnego. By uniknąć groźnych powikłań, nie wolno tego bagatelizować.
Tak zaczyna się u dziecka infekcja wirusem RSV
W odróżnieniu od grypy, w przypadku infekcji wywołanej przez wirusa RSV, gorączka nie jest aż tak wysoka, ponadto już w pierwszym dniu objawów pojawia się kasze.
Tutaj dzieciaki nie gorączkują tak wysoko 37,5-38 stopni i kaszel od razu jest mokry, taki bardzo głęboki, duszący. Nie ma tej fazy suchej, od razu jest taki bardzo z głębi
- wyjaśnia @tatapediatra.
Wirus RSV wywołuje obecnie u dzieci najczęściej zapalenie oskrzelików. RSV leczy się wyłącznie objawowo: inhalacje, mukolityki, leki wykrztuśne.
Koniecznie trzeba zadbać o właściwe nawodnienie dziecka i wartościowe posiłki.
Jak zauważa pediatra, to właśnie wysokość gorączki jest tym, co w pierwszej fazie choroby pozwala odróżnić infekcję wywołaną przez wirusa RSV od grypy.