Przeczytaj, zanim odprowadzisz dziecko na trening. Wstrząsający raport

2024-04-23 13:45

Wyniki badania przeprowadzonego przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę nie są optymistyczne. Aż 90 proc. młodych sportowców doświadczyło przemocy. Jej źródłem są zarówno współzawodnicy, jak i trenerzy. "Osoba, która miała być mentorem, jest tą, która krzywdzi" - zaznaczyła Monika Horna-Cieślak, Rzeczniczka Praw Dziecka.

Przeczytaj, zanim odprowadzisz dziecko na trening. Wstrząsający raport

i

Autor: Getty Images Przeczytaj, zanim odprowadzisz dziecko na trening. Wstrząsający raport

Badanie "Przemoc wobec dzieci w sporcie" zostało przeprowadzone przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę w styczniu 2024 roku. Wzięło w nim udział 693 respondentów.

W badaniu przyjęliśmy bezpieczną perspektywę retrospektywną, pytając o doświadczenia młodych dorosłych, studentów pierwszych trzech lat studiów na uczelniach sportowych z okresu przed ukończeniem 18 roku życia

– wskazał dr Szymon Wójcik, koordynator działu badawczego Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

To pierwsze tego rodzaju badanie w Polsce. Wnioski? Jeśli spodziewasz się, że sport to zdrowie, a treningi to wyłącznie korzyści dla młodego zawodnika, możesz się zdziwić.

Spis treści

  1. Przemocy w sporcie doświadcza nawet 90 proc. dzieci
  2. Krzywdzą i rówieśnicy, i dorośli
  3. "Trener ma zawsze rację"
  4. "Musimy zapewnić ochronę i wsparcie naszym młodym sportowcom"
Marsz dzieci przeciw przemocy

Przemocy w sporcie doświadcza nawet 90 proc. dzieci

Sport kojarzymy z czymś pozytywnym, co ma dobre wypływ zarówno na nasze zdrowie fizyczne, jak i psychiczne. Zapisujemy dzieci na zajęcia dodatkowe, chcemy, aby nie tylko rozwijały pasje, ale i uczyły się współpracy z innymi, trenowały samodyscyplinę oraz, po prostu, dobrze się bawiły. Jednak sport to nie tylko dobre chwile i nie chodzi tu o przegraną czy inne niepowodzenie.

– Przyzwyczailiśmy się myśleć o sporcie, jak o fajnej aktywności, która pozwala realizować marzenia. Niestety, jest i ciemna strona sportu. Obok pasji, są też złe doświadczenia, wykraczające poza zwykłą rywalizację – Renata Szredzińska, prezeska Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę, mówiła podczas prezentacji raportu.

Wyniki badania "Przemoc wobec dzieci w sporcie" dają do myślenia. 89,9 proc. respondentów doświadczyła w dzieciństwie przynajmniej raz przemocy w środowisku sportowym – 91,3 proc. kobiet oraz 89,1 proc. mężczyzn.

Najczęstszą kategorią przemocy doświadczanej przez badanych, była przemoc emocjonalna ze strony współzawodnika – wskazało na nią 78,5 proc. respondentów. 65,4 proc. doświadczyło przemocy emocjonalnej i zaniedbania ze strony osoby sprawującej opiekę i kontrolę.

Jeśli chodzi o przemoc fizyczną, ze strony osoby sprawującej opiekę i kontrolę doświadczyło jej 41,4 proc. badanych, a ze strony współzawodnika – 33,2 proc. Z kolei przemocy seksualnej ze strony współzawodnika doświadczyło 29,6 proc. respondentów, ze strony osoby sprawującej opiekę i kontrolę – 11,1 proc.

Najbardziej narażoną na doświadczenie przemocy ze strony współzawodników grupą byli zawodnicy w wieku 12-17 lat.

Przeczytaj także: Aktywność ruchowa: ile potrzebuje jej dziecko i dlaczego jest tak ważna?

Krzywdzą i rówieśnicy, i dorośli

Chociaż najczęściej sprawcami przemocy są współzawodnicy (tak wskazało 83,3 proc. respondentów), nie bez winy są i dorośli. Przemocy ze strony osób sprawujących opiekę i kontrolę doświadczyło 72,6 proc. badanych.

Kim są dorośli, którzy pozwalają sobie na dużo za dużo? Jak można się domyśleć, najczęściej to trener lub trenerka. Tak wskazało 74 proc. pokrzywdzonych w dzieciństwie respondentów. 11,1 proc. doświadczyło przemocy w kontekście sportowym od swojego rodzica lub opiekuna, a 10,5 proc. – ze strony członka władz klubu, związku lub stowarzyszenia.

– Relacje dzieci w sporcie są szczególne. Zwłaszcza, gdy okazuje się, że osoba, która miała być mentorem jest tą, która krzywdzi. To bardzo trudna sytuacja dla psychiki młodej osoby, bo dotyczy nagłej utraty zaufania. Bolesna prawda jest taka, krzywdzą również osoby najbliższe dziecku – mówiła podczas prezentacji raportu Monika Horna-Cieślak, Rzeczniczka Praw Dziecka.

Przeczytaj także: Zajęcia dodatkowe dla dzieci? Ekspert: "Bez presji. Doceńmy wartość wolnego czasu"

"Trener ma zawsze rację"

O tym, że dzieje się coś złego, dorośli często się nie dowiadują. Jak wskazują wyniki badania, najczęściej o wsparcie zwracały się dzieci, które doświadczały przemocy fizycznej ze strony współzawodników (21 proc.), a najrzadziej te, które doświadczały przemocy fizycznej ze strony osoby sprawującej opiekę i kontrolę (9 proc.).

Dlaczego nie mówi się o przemocy? Pewne światło rzucają te wyniki:

  • "Trener ma zawsze rację" – 43,3 proc. respondentów zgadza się z tym stwierdzeniem;
  • "Co dzieje się między zawodnikami w szatni, powinno pozostać w szatni" – 68,5 proc. respondentów zgadza się z tym stwierdzeniem.

Jednak warto też zwrócić uwagę na jeszcze jeden punkt. "Problem przemocy wobec dzieci uprawiających sport wymaga zdecydowanych działań ze strony związków sportowych" - z tym stwierdzeniem zgadza się 75 proc. osób biorących udział w badaniu.

– Konsekwencje doznawania przemocy w sporcie w dzieciństwie rzutują na całe życie, a ich skutkiem może być obniżone poczucie wartości, depresja, sięgnie po używki, samookaleczanie się – wskazała RPD, Monika Horna-Cieślak.

Potwierdzają to również wyniki badania. Niemal co czwarta (24 proc.) badana osoba, która uprawiała sport wyczynowo w dzieciństwie, okaleczała się (robiło to 33 proc. kobiet i 17 proc. mężczyzn). 6 proc. badanych przyznało, że próbowało popełnić samobójstwo.

Przeczytaj także: Jak poznać, że dziecku dzieje się krzywda?

"Musimy zapewnić ochronę i wsparcie naszym młodym sportowcom"

Wyniki zaprezentowane w raporcie nie mogą przejść bez echa. Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę rekomenduje podjęcie działań, które mają na celu zapewnienie bezpieczniejszego otoczenia dla dzieci w sporcie. To:

  • wprowadzenie standardów ochrony małoletnich,
  • prowadzenie profilaktyki przemocy rówieśniczej,
  • kontrola kadr trenerskich,
  • szkolenia dla osób pracujących z dziećmi w sporcie,
  • zapewnienie wsparcia psychologicznego i prawnej pomocy dla osób pokrzywdzonych przemocą.

– Wprowadzanie Standardów Ochrony Małoletnich jest kluczowe. Konieczne jest także koordynowanie działań wszystkich instytucji związanych ze sportem w celu stworzenia bezpiecznego i wspierającego środowiska dla dzieci i młodzieży uprawiającej sport. Musimy działać wspólnie, angażując trenerów, rodziców, działaczy sportowych oraz inne instytucje sportowe, aby zapewnić ochronę i wsparcie naszym młodym sportowcom – podkreśliła Renata Szredzińska, prezeska Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

Monika Horna-Cieślak przypomniała, że projekt ustawy, której założeniem było zwiększenie bezpieczeństwa trenujących dzieci, został złożony w poprzedniej kadencji przez posłankę KO Małgorzatę Niemczyk i obecnie w ministerstwie sportu trwają prace na ten temat.

Przeczytaj także: Parentyfikacja to przemoc wobec dziecka. Nigdy do tego nie dopuść

Sonda
Czy twoje dziecko doświadczyło negatywnych zachowań w czasie treningów?