Spis treści
- Przeziębienie dziecka: gdy pojawi się gorączka
- Przeziębienie dziecka: gdy dziecko ma katar
- Przeziębienie dziecka: gdy dziecko kaszle
Przeziębienie u dziecka wywołują wirusy, a gorączka u dziecka jest wyraźnym objawem stanu zapalnego w organizmie, do którego doprowadziło przeziębienie. Jeżeli dziecko ma wysoką temperaturę, wypieki i drgawki - nie panikuj! Musisz zachować zimną krew, by pomóc dziecku. Przede wszystkim udrożnij drogi oddechowe, układając dziecko na boku i lekko odchylając mu głowę do tyłu. Następnie wezwij lekarza. Jeśli pojawia się nadmiar śliny, usuwaj ją, by dziecko się nie zachłysnęło. Możesz przyłożyć do buzi pieluchę tetrową. Po ustaniu drgawek koniecznie trzeba obniżyć temperaturę. Rozbierz malucha, do czoła przyłóż mu zimny kompres z kostek lodu zawiniętych w pieluchę lub z pieluchy zmoczonej w chłodnej wodzie i podaj środek przeciwgorączkowy w czopku. Większość pediatrów przepisuje dzieciom, które miały incydent drgawkowy, luminal w czopkach - środek przeciwdrgawkowy, uspokajający i przeciwwymiotny, który trzeba stale mieć w domu i przechowywać w lodówce, by w razie potrzeby móc go podać dziecku.
Przeziębienie u dziecka wymaga szybkiej interwencji lekarzaNajważniejsze, by interweniować już przy pierwszych objawach przeziębienia. Dzięki temu mamy szansę nie tylko nie dopuścić do rozwoju choroby, ale też zmniejszymy ryzyko pojawienia się powikłań.U kilkulatka choroba zwykle przebiega burzliwiej niż u dorosłego. Gorączka może sięgać nawet 40 st. C. Po 2-3 dobach temperatura spada, ale inne objawy utrzymują się jeszcze przez kilka dni. Natomiast kaszel mija czasem dopiero po dwóch tygodniach. U niemowląt poniżej szóstego miesiąca życia głównym objawem przeziębienia mogą być trudności z karmieniem: śluzówka nosa jest obrzęknięta, a to zmusza dziecko do oddychania przez usta.
Przeziębienie dziecka: gdy pojawi się gorączka
- Rozbieramy je, by umożliwić utratę ciepła przez skórę. Kładziemy do łóżka i okrywamy cienkim, bawełnianym prześcieradłem. Do czoła przykładamy zimny kompres.
- Gdy po 15-20 minutach temperatura nie spada, podajemy środek przeciwgorączkowy (np. syrop lub czopki).
- Przy wysokiej gorączce (powyżej 38,5 st. C) warto dodatkowo zastosować kąpiel ochładzającą lub przetrzeć ciało dziecka wilgotną myjką. Kąpiel ochładzająca. Do wanny nalewamy wodę mającą ok. 38 st. C, wkładamy malca i powoli dolewamy zimnej, by temperatura wody obniżyła się o 1 st. C. Gdy na skórze dziecka pojawi się tzw. gęsia skórka, wyjmujemy je z wanny, delikatnie wycieramy ręcznikiem, ubieramy w przewiewną piżamkę i kładziemy do łóżka. Wilgotna myjka. Wokół leżącego w łóżku dziecka rozkładamy ręczniki. Do miski lub wiaderka nalewamy letniej wody. Zanurzamy w niej frotową myjkę, lekko wyciskamy (woda powinna z niej kapać) i zaczynając od głowy, przecieramy ciało malucha. Po 5-10 minutach mierzymy temperaturę. Zabieg przerywamy, gdy gorączka spadnie.
- Podajemy dziecku dużo płynów, najlepiej bogatych w witaminę C, np. rozcieńczonych wodą soków owocowych. Gorączkujący organizm bardzo się poci, a wtedy łatwo o odwodnienie.
- Dbamy, by pościel w łóżku była świeża i z delikatnych, miękkich tkanin (bawełny, flaneli). Skóra gorączkującego dziecka staje się bardzo wrażliwa i nie powinna być dodatkowo drażniona.
- Jeśli dziecko zaśnie, sprawdzamy, czy jest okryte i czy temperatura ciała nie podwyższa się, oraz zmieniamy piżamkę, gdy jest przepocona.
- Nie zapominamy o wietrzeniu pokoju, nawet jeśli na zewnątrz jest zimno. Bogate w tlen powietrze pomaga zwalczyć infekcję.
Przeziębienie dziecka: gdy dziecko ma katar
- Niemowlę często układamy na brzuchu, bo wtedy wydzielina nie spływa do płuc i oddychanie staje się łatwiejsze. Starszemu dziecku na noc możemy podłożyć pod plecy kilka poduszek, by spało w pozycji półleżącej.
- Dbamy, by pomieszczenie było dobrze nawilżone. Jeśli nie mamy nawilżacza, rozwieszamy w pokoju ręczniki frotte zmoczone w chłodnej wodzie. Nie kładziemy ich jednak na kaloryferze, ponieważ nawilżamy wtedy (na dodatek na krótko) tylko okolice okna. Można też na poręczach łóżeczka zawiesić mokre pieluchy.
- Robimy inhalacje pomagające dziecku oddychać i oczyszczające drogi oddechowe. Do garnka z gorącą wodą (ale jej para nie może parzyć) wpuszczamy kilka kropli olejku, np. miętowego, mentolowego, eukaliptusowego. Wydzielającą się parę z olejkami dziecko powinno wdychać około 10 min. Olejkami można też skropić (1-2 kroplami) piżamkę dziecka, róg poduszki, wilgotną pieluchę zawieszoną przy łóżku. Olejki eteryczne są substancjami bardzo skondensowanymi, dlatego mogą uczulać nawet te dzieci, które nie mają alergii.
Przeziębienie dziecka: gdy dziecko kaszle
- Pilnujemy, by dziecko nie biegało, ponieważ brak tchu pojawiający się po wysiłku może powodować napady kaszlu.
- Dbamy, by dużo piło. Można podawać mu wodę, herbatę, soki z warzyw i owoców. Nawodnienie sprzyja rozrzedzeniu wydzieliny zalegającej górne drogi oddechowe i ułatwia jej odkrztuszanie.
- Nawilżamy pokój dziecka. Pamiętajmy też, by pomieszczenie często wietrzyć, niezależnie od temperatury panującej na zewnątrz.
- Jeśli maluch ma problemy z odkrztuszaniem, przekładamy go przez kolana i delikatnie poklepujemy po plecach. To pomaga oderwać się wydzielinie od oskrzeli. Jest szczególnie skuteczny, jeżeli wykonamy go ok. pół godziny po podaniu syropu wykrztuśnego.
- Po konsultacji z lekarzem można postawić bańki w celu pobudzenia odporności organizmu. Najwygodniejsze w użyciu i bezpieczne są bańki bezogniowe. Po przyłożeniu ich do skóry odsysa się powietrze za pomocą specjalnej pompki. Po 10 minutach bańki zdejmujemy, skórę smarujemy wazeliną lub kremem. Po zabiegu dziecko musi poleżeć w łóżku.