Ratownik medyczny ostrzega. "To wtedy dochodzi do największej liczby wypadków"

2023-06-27 11:50

Lipiec i sierpień to miesiące, w których ratownicy medyczni nie odpoczywają. W tym czasie dochodzi do największej liczby wypadków wśród dzieci. Sprzyja temu wolny czas, pogoda i różne wakacyjne aktywności, nie zawsze bezpieczne. Warszawski ratownik medyczny radzi, jak uniknąć najczęstszych wypadków.

Dziecko wyciągane z wody przez matkę

i

Autor: Getty images Ratownik medyczny ostrzega. "To wtedy dochodzi do największej liczby wypadków"

Wielu ratowników z niepokojem oczekuje wakacji. To czas, kiedy puszczają hamulce, kiedy pogoda i chęć "zabawienia się" przesłania zdrowy rozsadek. Widać to w policyjnych statystykach: w czerwcu, który jeszcze się nie skończył, w Polsce utonęły już 42 osoby. W 2022 roku odnotowano 444 ofiary zabaw w wodzie - 20 z nich nie skończyło 18 lat.

Ratownicy z popularnego profilu facebookowego "To nie z mojej karetki" twierdzą, że najgorszy pod względem nieszczęśliwych wypadków jest dzień zakończenia roku szkolnego, kiedy dzieci podniecone perspektywa dwóch miesięcy wakacji zaczynają robić głupoty.

- Nie znam takich statystyk, ale wiem, że na pewno wakacje to trudny czas dla pogotowia - mówi nasz ekspert, doświadczony ratownik z Warszawy. Spytaliśmy go o to, jakie zagrożenia czekają na dzieci w czasie wakacji, jak ich uniknąć. 

Czytaj również: To powinien umieć każdy rodzic. Ratownik medyczny pokazuje, co robić, gdy dławi się niemowlę

Wstrząsająca relacja ratownika medycznego. "Nie wolno wam obwiniać się za śmierć tego dziecka!"

Urazy - do nich dochodzi najczęściej

W trakcie wypraw wakacyjnych najwięcej jest drobnych urazów oraz obrażeń. Dzieci narażone są na upadki, kontuzje, zadrapania... Żeby dobrze przygotować się do wakacyjnego odpoczynku, musimy pamiętać o kilku ważnych zasadach.

Każdy uraz głowy jest potencjalnie niebezpieczny, zwłaszcza dla dzieci. Nawet jeżeli nie spowodował chwilowej utraty przytomności lub nie powstała w skutek urazu rana wymagająca zaopatrzenia chirurgicznego, należy dziecko obserwować lub udać się z nim do SOR.

Jeśli uraz spowodował ranę, należy zabezpieczyć ją opatrunkiem i wezwać Zespół Ratownictwa Medycznego (tel. 999 lub 112). Jeśli jesteśmy poza domem, można udać się również do ratownika na plaży lub kąpielisku, aby udzielił dziecku pomocy.

Rany powinny być opatrzone opatrunkiem jałowym, natomiast każdy uraz powodujący upośledzenie poruszania się, powinien zostać pilnie skonsultowany przez personel Szpitalnego Oddziału Ratunkowego.

- Na kończyny również powinniśmy uważać w kontekście ewentualnych ugryzień przez zwierzęta jadowite (żmija zygzakowata) oraz pokąszenie przez owady. Jeżeli idziemy do lasu powinniśmy założyć naszemu dziecku buty za kostkę – powoduje to bezpieczne poruszanie się w terenie - radzi ratownik.

Słońce to nie tylko radość opalania

Nie tylko urazy głowy są niebezpieczeństwem w wakacje. Musimy pamiętać o upałach, a z tym wiąże się udar słoneczny i odwodnienie. Promienie słoneczne, choć wpływają pozytywnie na nasz nastrój oraz samopoczucie, mogą również doprowadzić nasz organizm do skrajnego wyczerpania.

Jako rodzice musimy pamiętać, o zabezpieczeniu dzieci od słońca – kremy z filtrem, okulary przeciw słoneczne, nakrycie głowy. Tak jak w przypadku głowy, również odsłonięte części ciała w wakacje - najczęściej ręce i nogi – powinny być dobrze zabezpieczone przed promieniowaniem UV. 

Odwodnienie zagraża życiu

Odwodnienie to nie tylko utrata wody z organizmu, ale również ważnych substancji, co zaburza całą gospodarkę wodno-elektrolitową. Rozróżniamy dwa typy odwodnienie: izotoniczne – takie, w którym tracimy płyny przez np. oparzenie, wymioty, biegunkę, oraz hipertoniczne – niedostateczny pobór płynów.

Objawami odwodnienia są: uczucie silnego pragnienia, suchość błon śluzowych (język), splatanie, omamy, tachykardia (bardzo szybkie tętno). Aby zapobiec odwodnieniu, musimy pamiętać o częstym przyjmowaniu płynów. Przyjmuje się, że dzieci powinny pić ok. 100 ml płynów na każdy kilogram masy ciała – czyli dziecko o wadze 10 kg powinno wypijać średnio 1000 ml płynów. Oczywiście w trakcie upalnych dni, taki przelicznik powinniśmy dostosować do temperatury panującej na zewnątrz oraz wysiłku fizycznego, jaki będziemy w trakcie wakacji wykonywać. 

- Możemy bez obaw dawać naszym pociechom zwiększoną ilość płynów i elektrolitów, dotyczy to również nas samych. Dorosły człowiek powinien spożywać pomiędzy 1,5, a 2,5 litra wody, natomiast w upały 4-5 litrów - podpowiada ratownik.

Apteczka zawsze pod ręką

Jadąc na wakacje powinniśmy zadbać o bezpieczeństwo naszych pociech oraz nasze własne. Dla tego dobrze, żebyśmy mieli ze sobą apteczkę, w której znajdą się następujące elementy:

  • rękawiczki jednorazowe.
  • gazy opatrunkowe jałowe – dwa z każdego rozmiaru
  • bandaże – dwa z każdego rozmiaru
  • plastry z opatrunkiem, najlepiej wodoodporne
  • plaster bez opatrunku
  • spray na oparzenia
  • krem / balsam do opalania
  • leki przeciwbólowe i przeciwgorączkowe
  • leki na biegunkę i wymioty
  • zestaw do usuwania kleszcza
  • elektrolity rozpuszczalne w wodzie.

Koszt apteczki nie jest duży, ale wszystko zależy od naszych preferencji. Pamiętajmy, żeby leki przeciwgorączkowe i przeciwbólowe były zawsze w oryginalnym opakowaniu i przechowywane zgodnie z zaleceniem producenta leku.

Warto wiedzieć

Utonięcia to jedne z najczęstszych letnich wypadków. Tymczasem nieszczęścia można uniknąć:

  • Naucz dziecko pływać i wpajaj mu zasady bezpieczeństwa w wodzie
  • Dziecko, które umie pływać, nadal potrzebuje nadzoru w czasie zabawy w wodzie
  • Nigdy nie zostawiaj dziecka samego nad brzegiem wody - domowe baseny osłaniaj ogrodzeniem, nie pozwalaj dziecku na samodzielną zabawę w piasku nad brzegiem morza. 
  • Jeśli spędzasz wakacje na plaży, wybieraj strzeżone kąpieliska 
  • Pilnując dziecka bawiącego się w wodzie nie czytaj, nie scrolluj telefonu. Utonięcie jest szybkie i ciche.
  • Zakładaj dziecku dmuchane rękawki lub kamizelki do pływania. 
  • Poznaj zasady udzielania pierwszej pomocy w razie utonięcia. 

żródła:https://statystyka.policja.pl/st/wybrane-statystyki/utoniecia