Najlepsi chirurdzy w Wielkiej Brytanii przeprowadzili niesamowitą, ale też wyczerpującą operację rozdzielenia rocznych bliźniąt syjamskich zrośniętych główkami.
Minal i Mirha, czyli pacjentki z Pakistanu, obecnie wracają do zdrowia w szpitalu w Turcji, gdzie były wcześniej leczone. Według doniesień, spodziewane jest ich pełne wyzdrowienie.
Bliźniaczki syjamskie rozdzielone. Zabieg trwał 14 godzin
Wyczerpujący 14-godzinny zabieg przeprowadzony został w drugiej połowie lipca, w szpitalu miejskim Ankara Bilkent pod przewodnictwem profesora Noora ul Owase Jeelaniego, neurochirurga dziecięcego pracującego w londyńskim szpitalu Great Ormond Street.
W skomplikowaną operację zaangażował się lokalny zespół medyczny. Sam zabieg podzielony był na dwa etapy i łącznie trwał trzy miesiące.
Nie da się ukryć, że chirurdzy stanęli przed niezwykle trudnym i ryzykownym zadaniem. Szczególnie biorąc pod uwagę miejsce złączenia bliźniaczek - dziewczynki były zrośnięte przednią częścią głowy. Oznacza to, że dzieliły ze sobą ważne naczynia krwionośne oraz część tkanki mózgowej.
Bliźniaczki syjamskie wrócą do domu. Lekarze: To jeden z najlepszych momentów
W rozmowie ze Sky News profesor Jeelani powiedział, że rekonwalescencja przebiega naprawdę znakomicie, a za kilka tygodni dziewczynki będą mogły wrócić w spokoju do domu.
Jak wynika z doniesień mediów, zespół chirurgów skorzystał z pomocy specjalnego rodzaju wirtualnej rzeczywistości, by móc się przygotowywać do tej bardzo skomplikowanej operacji.
Chirurdzy ćwiczyli swoje ruchy korzystając z technologii tak zwanej rzeczywistości mieszanej (MR), która polega na łączeniu obrazów 3D, na przykład skanów medycznych, ze światem fizycznym. To rozwiązanie pozwoliło im nie tylko na przećwiczenie samej operacji, ale również pozwoliło dowiedzieć się więcej na temat tego, czego mogą się spodziewać w trakcie zabiegu.
Lekarze podkreślili, że kiedy udało im się rozdzielić dziewczynki, cały zespół na chwilę zastygł, a później zaczął bić brawo. Wielu medyków twierdzi, że był to jeden z najbardziej pamiętnych momentów w ich życiu.
Co więcej, patrzenie na zdrowiejące dziewczynki napawa ich niesamowitą radością. Rodzice bliźniaczek wyrazili głęboką wdzięczność wszystkim osobom zaangażowanym w leczenie ich dzieci.