Zatkany nos malucha to spory problem. Dziecku, które nie potrafi wydmuchać nosa w chusteczkę, katar trzeba odciągać, co bywa dużym wyzwaniem dla rodziców. W ruch idzie aspirator do nosa, ten ręczny lub podłączany do odkurzacza, a dziecko walczy, bo - delikatnie mówiąc - nie przepada za nim.
Jeśli jako rodzic wciąż masz problem z oczyszczeniem dziecku nosa, być może u was także sprawdzi się ten sposób. Najlepiej uczyć się przez zabawę, dlatego polecamy trick z Instagrama.
Trudna sztuka dmuchania nosa
Mało które dziecko potrafi zdmuchnąć świeczkę na swoim pierwszym urodzinowym torcie. Jeszcze trudniej wytłumaczyć maluchowi jak wypuszcza się powietrze nosem. Jest to jednak bardzo cenna umiejętność, o czym przekonujemy się zwykle w sytuacji, gdy dziecko zmaga się z dużym katarem.
Zatkany nos utrudnia jedzenie, odbiera apetyt. Zalegający katar spływa po tylnej ścianie gardła powodując kaszel, a u małych dzieci może w krótkim czasie doprowadzić do rozwoju infekcji.
Czytaj też: To nieprawda, że kolor kataru świadczy o rodzaju infekcji. Co naprawdę oznacza zielony katar, a co żółty?
"Winda" - zabawa która uczy jak dmuchać nos
Jak więc nauczyć malucha dmuchać nos w chusteczkę? Łatwym sposobem podzieliła się na Instagramie Klaudia Klinkosz, która prowadzi profil o nazwie Przedszkolog. Edukatorka Pozytywnej Dyscypliny opublikowała film, w którym pokazuje krok po kroku jak nauczyć dziecko tej niełatwej sztuki dmuchania nosa:
- Wytnij kółko z papieru (średnica kółka wielkości talerzyka deserowego)
- Na kółku ułóż kilka piórek
- Pierwsze piętro: podstaw kółko z piórkami pod usta i delikatnie dmuchnij
- Drugie piętro: przyłóż kółko wyżej, między ustami a nosem i dmuchnij nosem
Następnie przytrzymaj kółko we właściwym miejscu przed twarzą dziecka.
Trzeba oczywiście pamiętać, że ćwiczymy wtedy, kiedy nosek dziecka jest drożny a nie wtedy, kiedy już ma katar. W przeciwnym razie maluchowi nie uda się zdmuchnąć Zabawa o nazwie "winda" sprawdzi się już u 2-letniego dziecka, choć warto próbować także w przypadku młodszych pociech.
Czytaj też: Twoje dziecko ciągle choruje? Pediatra tłumaczy, skąd się bierze "przedszkolny glut"