Dlaczego rodzice odmawiają szczepienia dzieci?

2020-01-10 14:26

Dlaczego rodzice odmawiają szczepienia dzieci i jakie to ma konsekwencje? Dr med. Paweł Grzesiowski z Instytutu Profilaktyki Zakażeń w Warszawie, członek zarządu Polskiego Towarzystwa Wakcynologii rozwiewa wątpliwości rodziców i zachęca do szczepienia.

Dlaczego rodzice odmawiają szczepienia dzieci?

i

Autor: Getty images Seniorze, zaszczep się przeciwko grypie! Kto może to zrobić za darmo?

Odmowa szczepień to coś, z czym coraz częściej muszą zmierzyć się nie tylko lekarze, ale i urzędy. Co się dzieje, kiedy rodzic odmawia szczepienia? Czy odmowa niesie za sobą jakieś konsekwencje dla zdrowia dziecka? I dlaczego rodzice odmawiają szczepienia dzieci?

Spis treści:

    1. Odmowa a obowiązek szczepień
    2. Odmowa szczepień - motywacja
    3. Odmowa szczepień - co można zrobić
    4. Odmowa szczepień - jakie sankcje?
    5. Odmowa szczepień - ilu rodziców nie szczepi?
    6. Masowa odmowa szczepień - skutki

Odmowa a obowiązek szczepień

Każdy zdrowe dziecko urodzone o czasie powinno dostać na oddziale noworodkowym dwie szczepionki: przeciw żółtaczce typu B (WZW B) oraz gruźlicy. Szczepienia dzieci, które rodzą się przedwcześnie lub rodzą się chore są odraczane na kilka tygodni, a nawet miesięcy.

Przed czasem rodzi się ok. 8 proc. dzieci, z czego połowa nie ma masy 2 kg, niezbędnej do szczepienia przeciwko gruźlicy. Takie wcześniaki, razem z dziećmi nieszczepionymi z powodów zdrowotnych stanowią 1-1,5 proc. z 450 tys. noworodków, które rocznie przychodzą u nas na świat.

Oprócz tego są jeszcze dzieci zdrowe, których rodzice odmawiają szczepień. Informacji o takich przypadkach dociera do nas coraz więcej, z samej Warszawy kilkadziesiąt do kilkuset rocznie. Rok 2010 był pod tym względem przełomowy.

Warto wiedzieć: Aktualny kalendarz szczepień - szczepienia obowiązkowe i zalecane

Odmowa szczepień - motywacja

Najpoważniejszym pretekstem jest obecnie to, że bezpłatna szczepionka przeciwko żółtaczce zawiera tiomersal, pochodną rtęci. Wiele organizacji (m.in. WHO, Polska Agencja Oceny Technologii Medycznych, PZH) zapewniają, że ta substancja konserwująca jest nieszkodliwa.

Rodzice słyszeli o tych zapewnieniach, ale mimo to nie chcą szczepić dzieci. Wiedząc o takich kontrowersjach, WHO już kilka lat temu zaleciła, by producenci wycofywali tiomersal ze szczepionek.

Dlatego większość firm na świecie już go nie stosuje. Niestety, w Polsce mamy wciąż dopuszczone do obrotu różne szczepionki, z tiomersalem i bez. Zakup szczepionek do kalendarza szczepień podlega procedurom przetargowym.

W tym roku przy zakupie szczepionek były dwa kryteria: zawartość tiomersalu i cena. Jeden z przetargów wygrała firma, która dała tak niską cenę, że mogła sobie pozwolić na to, aby jej szczepionka zawierała tiomersal. Ale podkreślam, że nie jest to niebezpieczny preparat, ponieważ jest oficjalnie dopuszczony do obrotu w różnych krajach na świecie.

Polecamy: Skład szczepionek – czy w szczepieniach są toksyczne substancje?

Odmowa szczepień - co można zrobić?

Podstawowe szczepienia dzieci są obowiązkiem ustawowym, ale my lekarze możemy tylko namawiać do nich, a nie zmuszać. Jeśli rodzice odmawiają z powodu tiomersalu, próbujemy rozwiązywać ten problem, proponując odpłatnie szczepionki bez tiomersalu zamawiane przez aptekę szpitalną. To jest koszt ok. 50 zł.

Sporo rodziców korzysta z tej możliwości, ale inni twierdzą, że zaszczepią dziecko później. Wiele maluchów z tej grupy nie trafia już na szczepienie. Ile dokładnie, nie wiemy.

Według oficjalnych danych GIS-u w roku ubiegłym w skali kraju zgłoszonych zostało ok. 1,5 tys. odmów. Nie są to jednak pełne dane, bo dotyczą tylko tych rodziców, którzy otwarcie deklarują, że nie zaszczepią dziecka.

Dużo większa jest grupa tych, którzy obawiają się konsekwencji i kombinują na różne sposoby, np. biorąc od znajomego lekarza zaświadczenie, że dziecko nie może być chwilowo szczepione. A z takim papierem można krążyć długo...

Odmowa szczepień - jakie sankcje?

Kiedy rodzic odmawia szczepienia dziecka lekarz ma obowiązek zgłosić to do organów inspekcji sanitarnej. Lekarz nie może zaszczepić dziecka bez zgody rodzica. W sytuacji odmowy rozpoczyna się postępowanie, w efekcie którego na rodzica może zostać nałożona przez wojewodę grzywna.

Kara finansowa ma skłonić rodzica do zaszczepienia dziecka. Grzywna, nakładana przez wojewodę może wynosić jednorazowo 10.000 zł, może być za to nakładana wielokrotnie. Z kolei Powiatowy Państwowy Inspektor Sanitarny odpowiada za wszczęcie postępowania oraz nadzoruje jego przebieg, w efekcie którego rodzic musi zapłacić karę finansową. 

Jest także droga sądowa - rodzice, którzy uchylają się od obowiązku szczepienia swoich dzieci, mogą zostać poddani kontroli ze strony sądu opiekuńczego. Wtedy na wniosek sądu rodzice mogą mieć ograniczoną władzę rodzicielską.

Odmowa szczepień - ilu rodziców nie szczepi?

Szacuję, że łączna liczba nie zaszczepionych noworodków i niemowląt w Polsce wynosi ok. 5 tys. rocznie. W zestawieniu z ogólną liczbą dzieci, które przychodzą na świat, to zaledwie ok. 1 proc. Wydaje się więc, że tyle, co nic.

Ale choroby zakaźne mają to do siebie, że atakują tych, którzy są wrażliwi. I jeżeli w pierwszym roku mamy 5 tys. nieszczepionych dzieci, i tyle samo w drugim i trzecim, to w ciągu trzech lat będzie już 15 tys. osób podatnych na chorobę!

A przecież jeśli te dzieci zachorują, to zakażą te, które nie zostały jeszcze zaszczepione, są w trakcie szczepień albo nie mogą być zaszczepione z racji medycznych. I tu zaczyna się kłopot, czyli epidemie wyrównawcze. W środowisku jest bowiem mnóstwo bakterii i wirusów, które tylko czekają na okazję, by zebrać swoje żniwo.

A trzeba przy tym pamiętać o nieszczepionych dorosłych. Niektóre szczepionki podajemy dopiero od 20–30 lat, więc osoba w wieku 50 lat, który nie przeszła określonych chorób zakaźnych, nie jest na nie odporna.

Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – Państwowy Zakład Higieny podaje, że coraz więcej osób uchyla się od obowiązku szczepień:

2010 rok 3437
2011 rok 4689
2012 rok 5430
2013 rok 7248
2014 rok 12 681
2015 rok 16 689
2016 rok 23 147
2017 rok 30 090
2018 rok 40 342

Kiedy rodzice w Polsce zaczęli odmawiać szczepienia dzieci?

W ciągu ostatnich 2-3 lat nastąpił największy wzrost aktywności osób funkcjonujących na granicy prawa, których działań jak dotąd nie udało się powstrzymać. Nie chodzi tu o wolność słowa czy poglądów, ale o szerzenie nieprawdziwych informacji.

Wiele złego wyrządziła nagonka na pandemię grypy i szczepionki przeciwpandemiczne. W głowach większości ludzi pozostało przeświadczenie, iż dobrze się stało, że nie kupiono szczepionek, bo były złe i próbowano nas naciągnąć na niepotrzebne wydatki. W rzeczywistości nie było żadnego oszustwa, po prostu wszystkich pandemia zaskoczyła.

Jedne kraje zareagowały bardzo nerwowo, myśmy zareagowali tak, jak zwykle. To poderwało jednak zaufanie do szczepień – nie tylko przeciwgrypowych, ale i tych kalendarzowych dla dzieci.

Warto wiedzieć: Szczepienia noworodków: warto wiedzieć! Wywiad z pediatrą-neonatologiem

Masowa odmowa szczepień - skutki

Utrata zaufania do szczepień jest jak choroba zakaźna. Szerzy się głównie przez internet i z ust do ust. Musimy zacząć tę chorobę zwalczać w systematyczny i planowy sposób. W przeciwnym wypadku, czeka nas powrót niektórych chorób zakaźnych.