Od września w szkołach ruszyły szczepienia przeciwko wirusowi HPV. By zaszczepić dziecko, konieczna jest jednak zgoda rodzica. Wcześniej szczepienia były dostępne dla nastolatków, teraz można już szczepić dzieci, które skończyły 9 lat.
Jednak wielu rodziców ma wątpliwości czy wyrazić zgodę na szczepienie. Jak jednak przekonują lekarze, warto to zrobić, bo w ten sposób chronimy zdrowie dzieci. Szczepionka przeciwko wielu różnym typom wirusa HPV zabezpiecza przed groźnymi nowotworami. Warto szczepić przeciwko HPV również chłopców, bo wbrew pozorom wirus brodawczaka odpowiada nie tylko za zachorowanie na raka szyjki macicy.
Dlaczego warto szczepić małe dzieci?
Eksperci są zgodni co do tego, że u młodych osób szczepionka jest najlepiej przyswajalna, a podanie jej jeszcze przed inicjacją seksualną pozwala wyprzedzić rozwój choroby nowotworowej.
− Czyli nie myślimy o tym, że dziewięcioletnie dziecko będzie uprawiało seks, tylko zaszczepimy je wtedy, kiedy ono jest do tego szczepienia już dojrzałe na tyle, że układ odporności zareaguje, ale robimy to na przyszłość, na kolejne 20-30-50 lat
- mówił w „Faktach po Faktach” doktor Paweł Grzesiowski, Główny Inspektor Sanitarny.
Lekarz zwrócił uwagę na to, że zarazić można się nie tylko drogą kontaktów seksualnych. Jako przykład podał czteroletnie dziecko, które zaraziło się od dorosłych rodziców. Warto wiedzieć, że wirusem HPV można zarazić się także używając tego samego ręcznika co osoba chora, korzystając z tego samego prysznica czy dotykając przedmiotów, które zostały skażone.
Polecany artykuł:
Dzięki dobrej diagnostyce można już wykrywać zakażenia u dzieci, co pokazuje, że wirusem zakażają się nawet kilkulatki. Wirus przenosi się drogą kontaktów, dlatego zasadne może być szczepienie dzieci z rodzin, w których są osoby zakażone.
− Po prostu wirus przenosi się drogą kontaktów i trzeba o tym również myśleć w rodzinach osób zakażonych, że jeżeli jest tam dziecko, to być może ta szczepionka powinna być podana nawet wcześniej niż w dziewiątym roku życia
- dodał dr Paweł Grzesiowski.
„To tylko dwa małe zastrzyki”
Kampanię na rzecz szczepień przeciwko wirusowi HPV prowadzi Fundacja SexEd.pl, której założycielką jest modelka Anja Rubik. Jak przekazała, codziennie sześć kobiet w Polsce dowiaduje się o tym, że ma raka szyjki macicy, cztery osoby dziennie z powodu tego nowotworu umierają.
Statystyki, jak określiła, są więc porażające, a chronić się przed zachorowaniem można w bardzo prosty sposób. To tylko dwa zastrzyki, które mogą ratować zdrowie i życie.
− Fundacja SexEd.pl ruszyła na początku roku z akcją, ale co jest najważniejsze, to dla Ministerstwa Zdrowia i Ministerstwa Nauki stworzyliśmy pilotażowy program szczepień w szkołach. Ten program w tej chwili jest wprowadzany w całej Polsce, zaczął się od września. I zaczynam jeździć po Polsce, żeby wspierać ten program oddolnie, czyli wspierać samorządy, wspierać szkoły, dyrektorów szkół, żeby jak najbardziej nagłaśniać ten temat
- powiedziała w TVN24 założycielka i prezeska fundacji SexEd.pl Anja Rubik.
Główny Inspektor Sanitarny przypomniał, że wirus brodawczaka ludzkiego odpowiada także za inne rodzaje nowotworów, np. nowotwory głowy i szyi.