W ostatnich tygodniach liczba przypadków grypy wśród dzieci i dorosłych stale rośnie. Tylko w styczniu lekarze diagnozowali około 50 tysięcy przypadków nowych zakażeń tygodniowo. To pięć razy więcej niż w listopadzie i cztery razy więcej niż w styczniu ubiegłego roku.
Grypa, w odróżnieniu od infekcji wywołanej przez wirusa RSV, zaczyna się wysoką gorączką, nawet 40 °C. Obecnie dominuje grypa typu A. Eksperci twierdzą, że szczyt zachorowań dopiero nastąpi, ale już teraz pediatrzy mają do czynienia z drugą, podobnie częstą chorobą, wywołaną przez wirusa RSV. W odróżnieniu od grypy, nie ma szczepionki przeciwko RSV dla dzieci.
Objawy zapalenia oskrzelików u dzieci
Wirus RSV jest najgroźniejszy dla najmłodszych dzieci, infekcje mogą przebiegać z dusznością, dlatego to jedna z częstszych przyczyn hospitalizacji dzieci. Leczenie jest objawowe, może być konieczne podanie tlenu, by zapobiec duszności i uzupełnianie płynów dożylnie, gdy istnieje ryzyko odwodnienia.
Pediatra Łukasz Grzywacz wyjaśnia, że wirus RSV u dzieci może wywołać zapalenie oskrzelików. Czym ono konkretnie jest?
− Oskrzeliki to jest dolna część drzewa oskrzelowego. Czyli jak mamy gardło, krtań, tchawicę, oskrzela i one się zmniejszają aż do takich bardzo malutkich rureczek, które doprowadzają powietrze do pęcherzyków płucnych, to te najdrobniejsze rureczki to są właśnie oskrzeliki i tam RSV najczęściej atakuje
- wyjaśnia pediatra Łukasz Grzywacz w najnowszym „raporcie pediatrycznym” ze swojego gabinetu.
Jak tłumaczy lekarz, objawy zapalenia oskrzelików to przede wszystkim:
- stan podgorączkowy (37,5 - 38 °C),
- kaszel.
Bardzo rzadko występuje wyższa temperatura, choć jest to możliwe.
2 rodzaje kaszlu przy RSV
Przy zapaleniu oskrzelików mogą wystąpić dwa rodzaje kaszlu:
- U niektórych dzieci zaczyna się kaszlem krtaniowym (pierwsze 2-3 dni), później zaczyna się kaszel mokry
- U innych dzieci od razu pojawia się kaszel mokry, ciężki i głęboki, nieproduktywny (słychać, że obecna jest wydzielina, ale nie da się jej odkrztusić).
Kaszel pojawia się napadowo, szczególnie po bieganiu, śmiechu, skakaniu lub wyjściu na dwór, najczęściej rano i wieczorem.
Infekcje wywołane przez wirusa RSV leczy się objawowo. By potwierdzić rozpoznanie warto wykonać test combo, zanim sięgniesz po leki rozrzedzające wydzielinę, odwiedź z dzieckiem pediatrę. Dlaczego to ważne?
Lekarz wyjaśnia, że podawanie leków mukolitycznych bez konsultacji z pediatrą może zaszkodzić.
Kiedy lepiej nie podawać leku rozrzedzającego wydzielinę?
Gdy dziecko ma mokry kaszel z dolnych dróg oddechowych, a nie może odkrztusić wydzieliny, rodzice chcą podać mu syrop wykrztuśny, rozrzedzający wydzielinę.
Nie zawsze jest to właściwe postępowanie, nawet jeśli „na zdrowy rozum” właśnie to powinno przynieść ulgę. Dlaczego leki mukolityczne (zmniejszające lepkość i gęstość wydzieliny) powinno się podawać po konsultacji z lekarzem?
− Uważamy z dwoma rzeczami: z lekami mukolitycznymi czyli rozrzedzającymi wydzielinę. Można je dać, ale raczej pod kontrolą lekarza i nie za dużo, z tego względu, że z tych oskrzelików, czyli takich drobnych rureczek, które doprowadzają do pęcherzyków płucnych powietrze żeby ta wydzielina miała szansę, żeby mogła być ewakuowana na zewnątrz, a nie zalała płuc
- mówi pediatra Łukasz Grzywacz.
Sama infekcja trwa około 7 - 10 dni a po infekcji dość długo utrzymuje się jeszcze kaszel poinfekcyjny mokry.
Im mniejsze dziecko, tym objawy poważniejsze, dlatego większe ryzyko, że pojawi się duszność i maluch wyląduje w szpitalu.