Spis treści
Dlaczego dzieci w Polsce tyją na potęgę?
Najpierw uciekamy się do zabaw w stylu "jeszcze za mamusię, za babcię, za siostrzyczkę", "zjedz chociaż mięsko", straszymy maluchy, że jak nie będą jadły, to nie urosną, a potem zastanawiamy się, skąd biorą się zaburzenia odżywiania. Skutki mogą być różne - bulimia, anoreksja, otyłość, nadwaga, kompulsywne jedzenie.
Tymczasem waga polskich dzieci już dawno przestała być problemem" jedynie" estetycznym. Prześladowanie w szkole uczniów, którzy mają nadwagę lub otyłość prowadzi do kolejnych poważnych chorób i problemów - depresji, nierzadko prób samobójczych. Eksperci alarmują: Polska jest w czołówce jeśli chodzi o otyłość i nadwagę u dzieci.
Masowe zwalnianie z zajęć wychowania fizycznego sprawy nie ułatwia, a łatwy dostęp do niskiej jakości wysokokalorycznego jedzenia sprawia, że widok kilkulatka pałaszującego danie typu fast food przestaje dziwić.
Czytaj też: Otyłość u dziecka. Gdy rodzice nie widzą, że ich dziecko jest otyłe...
Co 5. dziecko w Polsce ma nadwagę lub otyłość
Lekarze i dietetycy biją na alarm: mają dwa razy więcej młodych pacjentów niż przed pandemią. Statystyki pokazują smutny fakt: nawet 80% dzieci z otyłością, cierpi na nią także w wieku dorosłym.
Tymczasem otyłość to przede wszystkim kwestia zdrowia: brak ruchu i niewłaściwy sposób odżywiania istotnie zwiększają ryzyko wystąpienia chorób sercowo-naczyniowych. Dzieci mało aktywne fizycznie są nimi zagrożone nawet 5-6 razy bardziej niż te, które regularnie uprawiają sport.
Dziś ośmiolatki ważące 50 kg przestały należeć do wyjątków. Zdaniem ekspertów, dzieci zajadają smutek, a to prowadzi do nadwagi, a później otyłości.
Czytaj więcej: Produkty dla niemowląt i dzieci zawierają za dużo cukru! Gdzie ukryty jest cukier?