Witamina C dla niemowląt. 5 powodów, dla których warto ją podawać dzieciom

2021-03-26 14:36

Witamina C na dobre zagościła w apteczkach polskich rodziców. Zyskuje popularność jesienią i zimą, gdy łatwo o infekcję. Jednak powodów, by podawać dziecku witaminę C, jest znacznie więcej. Zobacz, dlaczego warto to robić.

Witamina C

i

Autor: Getty Images Witamina C nie jest wytwarzana przez nasz organizm dlatego niezbędna jest jej suplementacja.

Spis treści

  1. Witamina C różnej postaci
  2. Witamina C dla niemowląt wzmacnia odporność
  3. Witamina C uszczelnia naczynia krwionośne
  4. Witamina C ułatwia proces gojenia się ran
  5. Witamina C dba o kości i stawy
  6. Ułatwia wchłanianie żelaza

Witamina C dla niemowląt to chyba najpopularniejsza z witamin, którą podaje się nawet najmłodszym dzieciom, ponieważ organizm człowieka sam jej nie wytwarza, a jest wręcz niezbędna do prawidłowego funkcjonowania.

Zapotrzebowanie dobowe na witaminę C u niemowlęcia wynosi 5-6 mg na 1 kg masy ciała, u dziecka starszego 2-3 mg na 1 kg masy ciała, a u wcześniaka 50-100 mg dziennie. Wzrasta ono w czasie choroby, podwyższonej temperatury.

Sprawdź, jakie są najnowsze doniesienia na temat dobroczynnej witaminy C i jej znaczącej roli w budowaniu zdrowotnego potencjału dziecka.

Witamina C różnej postaci

Do dyspozycji mamy naturalną wersję witaminy C (występującą np. w owocach i warzywach) oraz syntetyczną, tworzoną w laboratorium. Jednak w obu przypadkach końcowy efekt to kwas L-askorbinowy. Niezależnie od źródła pochodzenia witamina C ma taką samą budowę chemiczną i właściwości.

Co ciekawe, do tej pory funkcjonuje przekonanie, że najwięcej witaminy C znajdziemy w cytrusach, ale nie jest to prawdą. Główne źródła tego popularnego związku to produkty roślinne, szczególnie te kolorowe zielone i pomarańczowe (np. natka pietruszki, czarna porzeczka, papryka).

Do owoców, które są bogatsze w kwas L-askorbinowy niż cytrusy możemy zaliczyć m.in.: acerolę, dziką różę (np. po postacią soku), porzeczkę, rokitnik czy jabłka. Ponadto znajdziemy ją także w warzywach – np. w kiszonej kapuście, kalafiorze, szpinaku, cebuli, pietruszce oraz brukselce. Jej zawartość może być zmienna w zależności od regionu uprawy surowca, gatunku.

Jeśli jest taka możliwość, starajmy się podawać dziecku wspomniane wcześniej produkty na surowo, bowiem witamina C nie jest trwała i rozkłada się pod wpływem wysokiej temperatury (np. podczas gotowania).

Warto również w określony sposób przygotowywać posiłek, np.:

  • obierać warzywa i owoce w ostatniej chwili, tuż przed podaniem (witamina C jest szczególnie wrażliwa na światło, powietrze),
  • cienko obierać je ze skórki, ponieważ tuż pod nią kryję się najwięcej tego cennego składnika.

Jedną z najlepszych metod zachowania wysokiej dawki kwasu askorbinowego w żywności jest proces kiszenia i mrożenia. Proces kiszenia i powstawanie kwaśnego odczynu w wyniku procesu fermentacji sprzyja stabilności witaminy C, zaś mrożenie uznawane jest za jedną z najlepszych metod zachowania świeżości produktów przy jednoczesnym zachowaniu wartości odżywczych.

Witamina C jest substancją rozpuszczalną w wodzie, a co za tym idzie ‒ nie jest gromadzona w organizmie, tylko wydalana wraz z moczem i potem. W związku z tym trudno ją przedawkować.

Jeśli jednak jej dzienne spożycie przekroczy 1000 mg, mogą wystąpić zaburzenia żołądkowo-jelitowe (nudności, wymioty, biegunka, ból brzucha) i problemy skórne (wysypka). Dlatego dzieciom poniżej 12. roku życia nie powinno się podawać witaminy C 1000.

Witamina C dla niemowląt wzmacnia odporność

Jeszcze do niedawna stosowaliśmy uderzeniowe dawki witaminy C przy przeziębieniu. Dziś już wiemy, że taka strategia nie ma podstaw naukowych. W 2007 roku potwierdzono w badaniach, że przyjmowanie kwasu askorbinowego już w trakcie infekcji nie łagodzi jej objawów i nie skraca czasu potrzebnego na powrót do pełni sił.

Znacznie lepiej przyjmować witaminę C zapobiegawczo, w ramach profilaktyki, szczególnie w okresie zimowym. Regularnie dostarczana organizmowi może skrócić czas trwania choroby o 8% u osób dorosłych i 14% u dzieci. Jej ochronna moc jest nawet większa u osób bardzo aktywnych.

Czytaj: 

Rozszerzanie diety niemowlaka o warzywa. Co zrobić, żeby dziecko polubiło warzywa?

Kalendarz dziecięcych infekcji wirusowych

Jak łączyć witaminy i składniki mineralne, by poprawić ich wchłanianie?

DropiC - materiał partnera
Suplementacja witaminy C
  • Niemowlętom i dzieciom do 1 roku najlepiej podawać witaminę C w formie kropelek. Nie należy przekraczać dawki 24-40 mg, czyli ok. 5-8 kropelek.
  • Dzieci między 2 a 5 rokiem życia mogą przyjmować już ok. 10 kropelek.
  • Starszym dzieciom, które skończyły 5 lat można podawać witaminę C w dawce 100 mg lub w okresie infekcji i przeziębień 200 mg na dobę. Natomiast formę kropelkową można u nich zamienić na tabletki.

Witamina C uszczelnia naczynia krwionośne

Dzięki witaminie C są one po prostu mniej przepuszczalne, bardziej elastyczne i odporne na urazy. Rzadziej dochodzi do pojawiania się sińców i wybroczyn.

Witamina C ułatwia proces gojenia się ran

Kwas askorbinowy uczestniczy w tworzeniu kolagenu, dlatego warto w trackie gojenia ran stosować dietę bogatą w witaminę C lub wdrożyć suplementację.

Witamina C dba o kości i stawy

Witamina C bierze udział w procesie tworzenia kolagenu, który znajduje się m.in. w chrząstkach stawowych. Jeśli jest go tam pod dostatkiem, stawy są sprawniejsze, bardziej elastyczne i rzadziej ulegają kontuzji.

Jak wynika z badań, w stanach zapalnych w płynie maziowym poziom witaminy C zmniejsza się nawet o 80%, dlatego w tym czasie koniecznie trzeba zadbać o uzupełnienie jej niedoborów. Witamina C wspomaga też tworzenie kostniny po złamaniach kości.

Ułatwia wchłanianie żelaza

Na czym polega jej dobroczynne działanie? Witamina C jest zdolna do uwalniania żelaza z ferrytyny – białka odpowiedzialnego za magazynowanie żelaza, i połączenia tegoż żelaza z transferyną – białkiem, które umożliwia przedostanie się żelaza z krwi do tkanek konkretnych narządów.

Okiem eksperta

Niedobory kwasu L-askorbinowego w organizmie mogą zamanifestować się jako ogólne osłabienie, zmęczenie, kruchość i pękanie naczyń krwionośnych, gorsze gojenie ran, bolesność stawów, spadek odporności czy też krwawienie dziąseł – komentuje Joanna Pietroń z Centrum Medycznego Damiana.