Sporty walki – judo, karate, aikido
To świetna propozycja nawet dla 5-latków. Początki treningu są zarazem ćwiczeniami ogólnorozwojowymi, dlatego nie musisz się martwić, że dziecko będzie wracało z treningu z siniakami. Zanim dzieciaki zaczną ćwiczyć ciosy czy rzuty, najpierw muszą nauczyć się dobrej koordynacji ciała, wyćwiczyć refleks. Regularne ćwiczenie judo czy karate uczy malca jak bezpiecznie upadać, a to umiejętność, która może uchronić go przed siniakami nie tylko na macie, ale także w codziennym życiu. Semestr treningów kosztuje ok. 100 – 300 zł. Na początek dziecko nie musi mieć żadnego profesjonalnego sprzętu, wystarczy dres. Z czasem przyda się kimono – kosztuje ok. 70 zł.
Basen
Basen to doskonała propozycja dla każdego. Lekcje można zacząć już po ukończeniu 3 miesiąca życia, ale pływać żabką czy kraulem uczą się zwykle dzieci ok. 5-6 roku życia. Najlepiej pierwsze lekcje brać pod okiem instruktora, wtedy dziecko nauczy się stylów pływackich. Podczas takich treningów nie tylko poprawia się kondycja fizyczna, ale dzieciaki uczą się rywalizacji, wytrwałości i odpowiedzialności. Bardziej zaawansowanym małym pływakom można zaproponować kurs skoków do wody, nurkowania albo pływania synchronicznego. Semestr zajęć z instruktorem kosztuje ok. 150 – 300 zł. Potrzebny będzie także kostium i czepek (ok. 30-50 zł).
Jazda konna
Regularne jazdy mogą rozpocząć już dzieci w wieku 4 lat. To doskonałe ćwiczenie dla mięśni kręgosłupa i nóg. To także lekcja charakteru - dziecko uczy się odpowiedzialności, bo przecież do obowiązków jeźdźca należy czyszczenie konia i sprzątanie stajni. Kurs jazdy konnej kosztuje od ok. 150 zł do 300 zł.
Tenis
Szkółki tenisowe przyjmują dzieci od 4 roku życia. To sport, który doskonale wpływa na koordynację ruchową i koncentrację. Dzieci uczą się także sztuki przewidywania - w końcu rozgryzienie przeciwnika nie jest wcale proste. Tenis można uprawiać przez cały rok w hali i na otwartych kortach. Semestr w szkółce tenisowej to ok. 250-400 zł.