Spis treści
- Bicze szkockie: metodyka zabiegu
- Bicze szkockie: działanie
- Bicze szkockie na cellulit
- Bicze szkockie: wskazania i przeciwwskazania
Polecany artykuł:
Bicze szkockie jeszcze do niedawna stanowiły wyłącznie element fizjoterapii, a skorzystać z nich można było, ze względu na ich silne działanie, wyłącznie na polecenie lekarza. Dziś są bicze wodne są bardziej dostępne, można je znaleźć na basenach, w hotelach, salonach wellness, ponieważ coraz bardziej doceniamy ich działanie.
Bicze szkockie: metodyka zabiegu
Masaż biczami szkockimi odbywa się w specjalnym, wyłożonym kafelkami, pomieszczeniu. Pacjent przyjmuje pozycję stojącą i ma przed sobą specjalne obręcze, które może chwycić, aby podczas sesji było mu wygodniej. Masaż rozpoczyna się od strumienia o mniejszym ciśnieniu wody, najczęściej, choć nie zawsze, ciepłej. Najpierw masowana jest lewa strona ciała, począwszy od dołu i zewnętrznej strony. Strumień obejmuje więc stopę, przez uda, pośladki, tułów, po łopatkę i ramię. Później fizjoterapeuta kieruje bicze wodne z powrotem ku dolnym częściom ciała. Następujące potem masowanie biczami szkockimi prawej części ciała wygląda tak samo. Każda z sesji powtarzana jest w trakcie jednego masażu wodnego dwa razy. Aby zabiegi odniosły jak największą skuteczność, należy je powtarzać co drugi dzień przez okres 2 tygodni. Po zabiegu zaleca się półgodzinny odpoczynek.
Bicze szkockie: działanie
Bicze szkockie pobudzają układ krążenia i stanowią dla niego bardzo dobre ćwiczenie – naprzemienne działanie zimnej i ciepłej wody najpierw zwęża, a później rozszerza naczynia krwionośne. Dzięki temu organizm staje się lepiej dotleniony i zregenerowany. Przyśpieszeniu ulega przemiana materii, więc i toksyny szybciej uwalniają się z organizmu. Działanie tego rodzaju masażu obniża ciśnienie krwi i hartuje organizm, co w dłuższej perspektywie chroni przed łatwym „łapaniem” infekcji. Bicze szkockie regulują pracę autonomicznego układu nerwowego i są świetnym sposobem na złagodzenie bólów stawów, spowodowanych chorobami reumatycznymi i zwyrodnieniowymi. Strumienie zimnej wody o średnim ciśnieniu, stosowane na nogi, pozwalają pozbyć się nawracających bólów głowy. Z biczów szkockich warto skorzystać, jeśli uprawia się sport. Działanie strumienia wody rozluźnia mięśnie i zmniejsza ich ból po wysiłku fizycznym. Warto też dodać, że osoba po masażu biczami szkockimi czuje się odprężona i uspokojona, głównie dzięki polewaniu wodą okolicy barków i ramion.
Bicze szkockie na cellulit
O masażu biczami szkockimi często mówi się w kontekście walki z cellulitem. Dlaczego? Bicze wodne pobudzają krążenie, a przy okazji rozbijają cząsteczki tłuszczu, ułatwiając ich spalanie. Woda wydostająca się pod określonym ciśnieniem z dyszy i uderzająca o ciało ujędrnia skórę i sprawia, że wygląda ona na bardziej elastyczną. Warto też dodać, że bicze szkockie działają na ciało jak masaż i dzięki temu, że przyspieszają przemianę materii, wspomagają odchudzanie.
Bicze szkockie: wskazania i przeciwwskazania
Bicze szkockie to dobra forma fizjoterapii dla osób z niezapalną chorobą stawów i rwą kulszową. Pomogą one również w chorobach układu krążenia i dolegliwościach występujących w drogach oddechowych, działają na obolałe mięśnie i nerwobóle. Co ciekawe, z biczów szkockich warto także skorzystać w przypadkach zaburzeń miesiączkowania. Zabiegi stosuje się również jako wsparcie w kuracji odchudzającej oraz by poprawić swoją kondycję psychiczną, zwłaszcza w przypadku wyczerpania spowodowanego stresem i nerwic.
Bicze wodne nie są jednak przeznaczone dla każdego. Muszą z nich zrezygnować osoby z nadciśnieniem i niewydolnością krążenia oraz chorobą wieńcową. Przeciwwskazanie stanowią również padaczka i hemofilia. Warto pamiętać, że do zabiegu biczami szkockimi nie można przystępować, gdy na ciele pojawią się wybroczyny i krwiaki, żylaki, choroby skóry. Podobnie jest z krwawieniami i chorobami, które mogą nimi skutkować. Tak jak w przypadku masażu klasycznego, sesji biczami szkockimi nie wykonuje się u osób z infekcjami, zwłaszcza jeśli towarzyszy im gorączka.
Do dzisiaj nie wyjaśniono, dlaczego bicze szkockie nazywają się właśnie w ten sposób. Często powtarzana opinia głosi jednak, że geneza nazwy tkwi … w stereotypach. Ten rodzaj biczów wodnych zawdzięcza swą nazwę Szkotom, ponieważ słyną oni ze swojej oszczędności, a używana podczas biczów szkockich metoda – raz ciepła, raz zimna woda – gwarantuje mniejsze rachunki za wodę.