Główny Inspektorat Sanitarny skontroluje dokumentację dotyczącą szczepień dzieci i młodzieży. Celem działań jest ustalenie, jak wygląda stan zaszczepienia w Polsce. „Kontrola obejmie dokumentację ok. 7,5 mln dzieci i młodzieży” - mówił podczas poniedziałkowego briefingu prasowego dr n. med. Paweł Grzesiowski, główny inspektor sanitarny.
GIS sprawdzi stan zaszczepienia
Jak poinformowano podczas wczorajszej konferencji, GIS zwiększa nadzór nad systemem szczepień. Sanepid sprawdzi punkty szczepień (zarówno te, które korzystają ze szczepionek kupionych przez ministra zdrowia, jak i tych, które korzystają ze szczepionek zakupionych przez rodziców) i dokumentację. Jedno to sprawdzenie, ile dzieci jest zaszczepionych, drugie - ile jest tych niezaszczepionych. I co ważne - ustalenie dlaczego szczepionki nie zostały im podane.
Sanepid rozpocznie działania związane ze szczegółową weryfikacją danych o stanie zaszczepienia zawartych w kartach uodpornienia w drugiej połowie lutego.
Kontrola obejmie prawie 10000 punktów szczepień, zarówno tych, które korzystają ze szczepionek zakupionych przez ministra zdrowia, jak i tych korzystających ze szczepionek kupionych przez rodziców szczepionych dzieci. Obejmie też dokumentację około 7,5 mln dzieci i młodzieży w wieku od 0 do 19 lat
- wskazał Główny Inspektor Sanitarny.
Pozwoli nam to odpowiedzieć na pytanie, ile dzieci w Polsce jest zaszczepionych zgodnie z kalendarzem szczepień obowiązkowych, a jaka grupa dzieci nie jest zaszczepiona i z jakich powodów
- wyjaśnił.
Dr Grzesiowski podczas konferencji powiedział również, że spodziewa się, że kontrola ujawni trzy grupy niezaszczepionych dzieci:
- te, które zniknęły z systemu - nie ma ich kart szczepień,
- te, które nie zostały zaszczepione ze względów zdrowotnych,
- te, których rodzice z różnych powodów nie szczepią.
Coraz więcej rodziców nie szczepi swoich dzieci
Jak informuje Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego PZH - PIB, w ostatnim czasie liczba odmów szczepień obowiązkowych zwiększyła się prawie dwukrotnie. W 2019 r. było to 48,6 tys. uchyleń, w 2023 r. - już 87,3 tys. Warto zaznaczyć, że odmowa kilku szczepień w przypadku jednego dziecka liczona jest jako odmowa.
Uchylenia są monitorowane od 2003 roku. Wtedy było ich 4 893. Podkreślmy - w 2023 r. to już 87 344. Niemal w każdym województwie padł rekord uchyleń. Na przykład:
- w województwie mazowieckim w 2023 r. zarejestrowano 13 043 odmów szczepień obowiązkowych, w 2022 r. było ich 9 827,
- w województwie małopolskim w 2023 r. było 5 854 odmów, w 2022 r. - 4 850,
- w województwie wielkopolskim w 2023 odmów było 11 730, w 2022 r. - 10 067.
Polecany artykuł:
Najwyższa Izba Kontroli przeprowadziła kontrolę w Głównym Inspektoracie Sanitarnym, Powiatowych Stacjach Sanitarno-Epidemiologicznych i dwudziestu POZ (podstawowa opieka zdrowotna). Ustalono, że kontrolowane podmioty w latach 2021-2023 nie realizowały należycie zadań w celu przeprowadzenia obowiązkowych szczepień i nie reagowały właściwie, gdy uchylano się od tego obowiązku. Zwrócono uwagę m.in. na błędy w raportowaniu danych o szczepieniach, a także brak skutecznych działań i edukacyjnych.
Odmowa szczepień może doprowadzić do wybuchu epidemii groźnych dla życia chorób.
Działania Głównego Inspektoratu Sanitarnego oraz objętych kontrolą Powiatowych Stacji Sanitarno-Epidemiologicznych i jednostek podstawowej opieki zdrowotnej nie zapewniły zalecanego przez Światową Organizację Zdrowia około 90-95 proc. poziomu wyszczepienia, m.in. przeciw: odrze, śwince, różyczce, błonicy, tężcowi, krztuścowi, pneumokokom, poliomyelitis. Tym samym nie zagwarantowano bezpieczeństwa epidemiologicznego populacji
- wskazuje NIK.
