Spis treści
W wirze codziennych obowiązków jonoforeza może być nie tylko metodą rehabilitacji, ale też upragnioną chwilą relaksu. Działanie jonoforezy jest dość proste i znane od lat, mimo to nadal uchodzi ona za jedną z bardziej skutecznych metod fizykoterapii. Jest bezbolesna, nieinwazyjna. Polega na tym, że lekarstwo do chorego miejsca wprowadza się dzięki przepływowi prądu o stałym natężeniu.
miesięcznik "Zdrowie"
Jonoforeza nie boli
Fizjoterapeuta owija nam np. obolałe kolano mokrymi gazikami nasączonymi roztworem leku. Następnie po obu stronach kolana umieszcza elektrody, całość osłania ceratką i owija bandażem. Uruchamia urządzenie. Teraz prąd płynący przez chore miejsce od jednej elektrody do drugiej niesie ze sobą lek, który bezpośrednio wchłania się do tkanek. Co ciekawe, leki mają określone, stałe ładunki. Wiadomo więc, do której elektrody należy je przypisać, żeby zostały przyciągnięte.
Po włączeniu prądu fizjoterapeuta zapyta nas, czy czujemy leciutkie mrowienie, rodzaj szpileczek. To prawidłowa reakcja. Znaczy, że jonoforeza działa. Dzięki temu można też dozować odpowiednie natężenie prądu.
Kiedy już wszystko jest sprawdzone i ustawione, fizjoterapeuta wychodzi, a my, zazwyczaj wyciągnięci na leżance, możemy przez ok. 20 minut oddać się relaksowi w ciszy. Uważny fizjoterapeuta zazwyczaj zagląda do nas czasem, żeby sprawdzić, czy wszystko jest w porządku.
Przed zabiegiem pamiętajmy o oczyszczeniu skóry, także z kremów i maści, bo one utrudniają, a nawet uniemożliwiają wniknięcie leku. W miejscu przyłożenia elektrod może się pojawić lekkie zaczerwienienie, czasem nawet łuszczy się naskórek. Mamy ostatecznie do czynienia z prądem. To nic złego.
Jonoforeza, inaczej jontoforeza, jest dobrą metodą leczenia wielu schorzeń. Po pierwsze, pozwala na stosowanie bardzo silnych dawek leku. Korzystne jest to, że w jego wchłanianiu nie uczestniczy przewód pokarmowy, a przede wszystkim żołądek. Po drugie, lecznicze jest już samo działanie prądu. Musimy mieć skierowanie od lekarza. Bierze się zazwyczaj 10 zabiegów w serii – codziennie jeden, oprócz weekendów. Są refundowane tylko w połowie, więc za pięć zapłacimy. Jeden kosztuje 10 zł.
Jonoforeza: wskazania
Jest wiele schorzeń leczonych jonoforezą, podczas której aplikuje się odpowiedni lek:
- na kości, które nie chcą się zrosnąć, zaburzenia naczynioruchowe, zapalenie krtani – chlorek wapnia;
- na blizny, przykurcze bliznowate – jod;
- na nerwobóle – prokainę (lignokainę);
- przy stanach zapalnych skóry, tkanek miękkich, drobnych stawów – hydrokortyzon;
- na trudno gojące się owrzodzenia, drożdżycę paznokci – cynk;
- przy urazach, zwłaszcza u sportowców – żele typu voltaren (nowa metoda);
- na stany zapalne oka – wapń z hydrokortyzonem (uszczelnia ściany naczyń i działa przeciwzapalnie); mokry okład kładzie się na oku, dzięki czemu lek działa o wiele szybciej niż krople czy tabletki.
Jonoforeza jest również stosowana w kosmetyce.
Przeciwwskazania do jonoforezy
- rak (obecny lub przebyty)
- ciąża
- rozrusznik serca
- uczulenie na leki stosowane podczas zabiegu