Kleszcze to niewielkie pajęczaki, które żywią się krwią. To tak, jak komary? Niezupełnie. Te „robale” dłużej wbijają się w nasze ciało, poza tym są źródłem wielu chorób (w Polsce komary są dokuczliwe, ale raczej niczego nam nie „sprzedadzą”).
Kleszcze przenoszą choroby odkleszczowe (zarówno bakteryjne jak i wirusowe), w kontekście ludzi najczęściej mówimy o boreliozie i o kleszczowym zapaleniu mózgu. Jeśli chodzi o zwierzęta, zagrożeniem jest bebeszjoza.
Jeśli chodzi o ochronę przed kleszczami, nie mamy zbyt wiele „stałych” możliwości. Jest szczepionka przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu i tyle. Profilaktyka polega przede wszystkim na unikaniu zarażenia - to np. odpowiedni ubiór, omijanie zarośli, stosowanie repelentów. Nie możemy zapominać o tym i jesienią, kleszcze wciąż są aktywne (i groźne).
GIS przypomina: Po spacerze zmień ubranie
Główny Inspektorat Sanitarny na swoim profilu na Instagramie przypomniał, że zaczyna się drugi szczyt aktywności kleszczy.
Choć kleszcze mogą szukać żywicieli przez cały rok, to ich aktywność wzrasta sezonowo. Pierwszy szczyt tej aktywności przypada na maj-czerwiec, drugi właśnie się zaczął
- czytamy na profilu @gis_gov_pl.
Do lasu warto założyć długie spodnie i skarpetki, dobrym wyborem byłaby też koszulka z długim rękawem - im więcej ciała osłonimy, tym lepiej. Nie zapomnij o nakryciu głowy. Oczywiście, są też różnego rodzaju repelenty, ale warto zadbać o podstawy, czyli o ubranie właśnie. A co dalej?
Po spacerze zmień ubranie i dokładnie obejrzyj ciało i włosy. Jeśli towarzyszyło ci zwierzę, sprawdź też jego sierść
- przypomina GIS.
We wpisie zaznaczono również, aby - jeśli znajdziemy kleszcza i go usuniemy - obserwować, czy nie pojawia się rumień wędrujący. To jeden z najczęstszych objawów boreliozy, jednak warto mieć z tyłu głowy, że nie zawsze musi wystąpić.
Pamiętaj, aby zawsze po usunięciu kleszcza obserwować miejsce wkłucia i sprawdzać, czy na skórze nie pojawia się rumień
- podkreślono we wpisie.
Jak usunąć kleszcza?
GIS przypomina również, jak wyciągnąć kleszcza. Warto przede wszystkim pamiętać, aby pajęczaka niczym nie smarować, a usuwając go nie musimy pamiętać o jakiś szczególnych kombinacjach ruchów - po prostu wyciągamy.
O tym pamiętaj:
- Użyj np. pęsety, haczyka lub lassa.
- Chwyć kleszcza jak najbliżej skóry.
- Nie zgniataj, nie przekręcaj.
- Jednostajnym ruchem pociągnij pajęczaka do góry.
- Zdezynfekuj miejsce wkłucia i narzędzie.
- Umyj ręce.
Kleszcza łatwo pomylić np. z pieprzykiem, dlatego warto dokładnie obejrzeć skórę. Po spacerze dobrze też wziąć prysznic - spłuczemy pajęczaki, które wciąż wędrują po ciele, szukając idealnego miejsca do wkłucia.