Antynatalizm to pogląd mówiący o tym, że ludzie na świecie nie powinni się rozmnażać. Dlaczego? Powodów jest kilka - z innych problemów koncepcja ta wyszła wieki temu, a na nieco innych skupiają się dzisiejsi antynataliści.
Spis treści
Antynatalizm - skąd wzięła się ta idea?
Może się to wydawać zaskakujące, ale antynatalizm nie jest wcale nową teorią. Już starożytni filozofowie uważali, że człowiek jest istotą złą, dlatego rozmnażanie naszego gatunku to wręcz zbrodnia.
W późniejszych czasach do tej teorii dodano jeszcze kwestię cierpienia: życie człowieka jest przepełnione cierpieniem, skoro więc możemy go uniknąć - świadomie decydując się na nieposiadanie dzieci - należy to zrobić. Bo przecież jaki jest sens wydawania na świat potomstwa, skoro z góry wiadomo, że jego życie będzie tylko bolesną drogą do nieuchronnej śmierci? Idąc tym tokiem myślenia, celowe rozmnażanie, postrzegane jako świadome skazywanie nowej istoty na cierpienie, jest niemoralne.
Antynatalizm dzisiaj
Ostatnio ten kontrowersyjny pogląd znów stał się popularny za sprawą coraz szybciej postępujących zmian klimatycznych.
Dzisiejsi antynataliści zauważają, że ziemia jest tak bardzo przeludniona, że dalsze rozmnażanie gatunku ludzkiego jest dla środowiska naturalnego po prostu szkodliwe. A skoro nasza planeta za kilkadziesiąt lat może być miejscem niezbyt przyjaznym dla człowieka, nie możemy w tak niepewnej sytuacji rozmnażać się i świadomie skazywać kolejnych pokoleń na cierpienia z powodu głodu, braku dostępu do wody pitnej, wojen spowodowanych migracjami klimatycznymi itp.
Wśród antynatalistów są osoby, które żałują, że się w ogóle urodziły. Tłumaczą: nikt nie zapytał mnie o zdanie czy chcę przyjść na ten świat i znosić to, co się tutaj dzieje.
Czytaj także: Ekologia w ciąży - zmień swoje myślenie i bądź eko w ciąży!
Książki o ekologii dla dzieci. Te tytuły warto czytać razem z dzieckiem
Pozytywne aspekty antynatalizmu
Choć wszystko to brzmi dość pesymistycznie, dzisiejsi antynataliści są w gruncie rzeczy bardzo empatycznymi osobami, pełnymi współczucia i wrażliwości na krzywdę: po prostu nie chcą skazywać kolejnych istnień na cierpienie. Z tego powodu często nie jedzą mięsa, są pacyfistami, nie kupują zwierząt domowych, tylko adoptują je ze schronisk.
Bo choć pogląd ten negatywnie wartościuje sam fakt narodzin, antynataliści nie wykluczają posiadania dzieci w ogóle - dopuszczają właśnie adopcję, która ich zdaniem jest bardzo ekologicznym rozwiązaniem.
Czytaj także: Jaka jest różnica między rodziną zastępczą a rodziną adopcyjną?
Niemowlę na diecie wegetariańskiej: 6 porad eksperta dotyczących małych wegetarian