Anna Lewandowska w maju 2017 roku urodziła córeczkę Klarę. I już dwa tygodnie później opublikowała w mediach społecznościowych zdjęcie, na którym wyglądała wspaniale. Po ciąży nie było ani śladu!
Od zawsze chciałam mieć dziecko. I choć ciąża jest wymagającym wyzwaniem pod kątem ciała i psychiki, to posiadanie dziecka jest jedną z najpiękniejszych rzeczy, która mnie spotkała. Klara mnie uczy, motywuje do rozwoju, przypomina o tym, co ważne w życiu - napisała na stronie Healthyplanbyann.pl
Mimo że żona Roberta Lewandowskiego pisała, że powrót do formy nie był dla niej tak prosty, jak mogłoby się wydawać, udało jej się odzyskać dawną figurę bardzo szybko. Sprawdźcie, jak tego dokonała.
i
Anna Lewandowska: ćwiczenia w ciąży mają znaczenie
Trenerka fitness była aktywna przez całą ciążę. Ćwiczyła, prowadziła treningi i warsztaty dla przyszłych mam. Nie rezygnowała ze sportu, tylko dostosowała rodzaj ćwiczeń do nowej sytuacji, w której się znalazła.
Regularna aktywność fizyczna podczas ciąży pomoże Ci poprawić lub utrzymać ogólną sprawność ciała, pomoże kontrolować wagę, zredukuje ryzyko wystąpienia ciążowej cukrzycy jeśli masz problem z nadwagą i otyłością i przede wszystkim polepszy Twoje samopoczucie i da porządnego powera:) - napisała.
Anna Lewandowska dbała o to, by ćwiczyć minimum 3 razy w tygodniu po 30 minut. Oczywiście, robiła to w sposób bezpieczny, niezagrażający jej ani niemowlęciu. Jakie wybierała ćwiczenia? Zrezygnowała z głębokich przysiadów, ćwiczeń w skłonie oraz oczywiście tych modelujących mięśnie brzucha. Skupiła się na tym, by wzmocnić mięśnie kręgosłupa, dna miednicy.
Czytaj też: Jak Anna Lewandowska wyglądała w pierwszych miesiącach ciąży?
W I trymestrze ciąży Anna Lewandowska:
- wykonywała ćwiczenia oddechowe
- ćwiczenia rąk i nóg
w II trymestrze:
- zaczęła ćwiczyć mięśnie dna miednicy
- ćwiczyła na piłce treningowej
- cały czas pamiętała o ćwiczeniach oddechowych
- wybierała ćwiczenia w dogodnych i bezpiecznych pozycjach, m.in. w klęku podpartym, w leżeniu bokiem
W III trymestrze:
- zaczęła wykonywać ćwiczenia relaksacyjne
- ćwiczyła ramiona i przedramiona
Trenerka była aktywna każdego dnia. Oprócz ćwiczeń spędzała dużo czasu na świeżym powietrzu. Dzięki temu jej organizm pozostał w dobrej formie, a ona sama nie tylko nie miała problemu z powrotem do dawnej figury, ale również lepiej zniosła poród.
i
Anna Lewandowska: odżywianie to podstawa
Przez całą ciążę Anna Lewandowska dbała o zdrowe odżywianie w ciąży. Piła 3 litry wody dziennie, jadła ekologiczne mięso (zwłaszcza króliki i perliczki ze względu na dużą zawartość witamin i składników mineralnych) i bardzo dużo ryb - halibutów, sumów, dorszy, sardynek, pstrągów hodowlanych. Do każdego posiłku dodawała porcję warzyw, zwłaszcza buraków oraz warzyw strączkowych. Jadła orzechy włoskie i laskowe, migdały, śliwki, figi, morele.
Anna Lewandowska zachęcała również ciężarne do picia wywarów na kościach drobiowych i wołowych, bogatych w kolagen, aminokwasy i minerały; oraz do pieczenia domowego chleba i wędlin.
i
Nikogo chyba nie zdziwi fakt, że żona Roberta Lewandowskiego nie jadła w ciąży słodyczy ani pszenicy. Anna Lewandowska uważa, że pszenica jest najbardziej zmodyfikowanym genetycznie produktem, którego spożywanie może spowodować wiele chorób, m.in. cukrzycę, nadciśnienie czy stany nerwowe oraz lękowe. Nie sięgała również po produkty przetworzone, gotowe sosy, dżemy czy konserwy.
Niezależnie od tego, jakie ćwiczenia Anna Lewandowska wykonywała po porodzie, nie wróciłaby tak szybko do dawnej wagi, gdyby nie dbała o siebie w ciąży. Warto więc dbać o prawidłowe odżywianie i aktywność fizyczną przez całe 9 miesięcy, bo później po prostu sobie za to podziękujemy. Zbilansowana dieta pomaga kontrolować wagę, dzięki czemu nie nabierzemy zbyt wielu dodatkowych kilogramów. Norma wynosi 10-12 kg, z czego znaczną część zostawiamy w szpitalu po porodzie. Później nie będziemy miały problemu ze zrzuceniem kilku nadprogramowych kilogramów.
i
Anna Lewandowska: jak wrócić do formy po porodzie?
Można by się spodziewać, że osoba, która zawodowo zajmuje się sportem, już dwa tygodnie po porodzie będzie spędzała dużo czasu na sali treningowej. Anna Lewandowska temu przeczy! Trenerka fitness rozpoczęła treningi kilka tygodni po porodzie. Zrobiła to bardzo powoli, rozsądnie, za zgodą swojego lekarza.
Początkowe ćwiczenia Anny Lewandowskiej nie były zbyt wymagające. Ograniczały się do chodu, ćwiczeń statystycznych oraz wzmacniających mięśnie dna miednicy. "Każdy organizm regeneruje się w innym tempie. Nie poddawajcie się i nie rezygnujcie, a małymi kroczkami wrócimy do formy" - motywowała swoje fanki na Instagramie. Dopiero po pewnym czasie dołączyła treningi siłowe i kardio.
Warto wziąć przykład z Anny Lewandowskiej i pamiętać, że powrót do formy po porodzie to proces. Trzeba dać sobie czas i przyjąć do wiadomości, że ciało nie zmieni się z dnia na dzień. Ważne, żeby zachować we wszystkim umiar i nie zaszkodzić ani sobie, ani dziecku (jeśli karmimy piersią).
i
