Spis treści
- Karmienie piersią: jak prawidłowo przystawić dziecko do piersi?
- Karmienie piersią: jak sprawdzić, czy dziecko ssie efektywnie?
- Karmienie piersią – problemy z laktacją
- Karmienie piersią: czy dziecko się najada?
- Karmienie piersią: jak pobudzić laktację?
- Problemy z laktacją – gdy brodawki bolą podczas karmienie piersią
Karmienie piersią: jak prawidłowo przystawić dziecko do piersi?
Aby prawidłowo przystawić dziecko do piersi, trzeba ułożyć je brzuchem do ciała mamy, tak by miało główkę i plecy w linii prostej, rączki skierowane do środka. Główka powinna być ułożona w naturalnej pozycji, bo gdy jest odwrócona na bok, dziecku trudno jest połykać. Podczas karmienia piersią należy zwrócić uwagę, aby dziecko uchwyciło buzią nie samą brodawkę, ale także sporą część otoczki. Prawidłowo przystawiony maluch ma wywinięte usta, co szczególnie dobrze widać na dolnej wardze. Można pomóc dziecku palcem i wywinąć wargę. Gdy zastanawiasz się jak prawidłowo przystawić dziecko do piersi podczas karmienia piersią, powinnaś wiedzieć, że nos i bródka muszą dotykać piersi, wtedy mamy pewność, że maluch jest wystarczająco blisko i nie będzie w czasie jedzenia ciągnął brodawki. Radzę też mamom, aby w czasie dostawiania dziecka do piersi trzymały jego główkę w otwartej dłoni, bo to ułatwia nałożenie buzi na pierś (dotyczy to pozycji siedzącej, tzw. krzyżowej). Ważne też, aby przed przystąpieniem do karmienia piersią, mama zatroszczyła się o własną wygodę – powinna siedzieć w pozycji umożliwiającej relaks. Dziecko może przecież ssać piersi przez kilkadziesiąt minut, trudno się zrelaksować i cierpliwie czekać, jeśli siedzi się niewygodnie lub wisi nad maluchem. Warto mieć pod ręką wyciszony telefon, wodę do picia, książkę.
>> LAKTACJA: gdy pokarmu jest za mało lub za dużo
Karmienie piersią: jak sprawdzić, czy dziecko ssie efektywnie?
Podczas karmienia piersią dziecko trzeba je uważnie obserwować. Słychać bowiem, jak przełyka pokarm – najczęściej dzieje się to w rytmie „zassanie – łyk – zassanie – łyk”, a jeśli wypływ pokarmu jest szybki, słychać „łyk-łyk-łyk”. Czasem maluch robi krótki odpoczynek, bo przecież ssanie mleka z piersi to dla niego duży wysiłek. Po tym odpoczynku ochoczo wraca do jedzenia i następuje kolejny cykl łyków. Jeśli jednak ruchów połykających jest mało, a dziecko „wisi” przy piersi, może to po prostu oznaczać, że proces karmienia piersią nie przebiega prawidłowo i laktacja wymaga wsparcia.
Karmienie piersią – problemy z laktacją
Do najczęstszych problemów z laktacją zalicza się zastój pokarmu i obrzęk piersi. Radzę wówczas się nie poddawać i skorzystać z wizyty w poradni laktacyjnej. Czasem maluch nie radzi sobie też z efektywnym połykaniem. Albo jest nieprawidłowo przystawiany do piersi. To da się skorygować. Patrzę, jak wygląda karmienie, dużo chwalę i doradzam, co można zmienić. Do poradni laktacyjnej zapraszam rodziców z dzieckiem. Jeśli ojciec dziecka nie może przyjść, mile widziana jest inna osoba towarzysząca – młodej mamie potrzebne jest wsparcie. A decyzja o naturalnym karmieniu powinna być dobrowolna, a nie wymuszona przez otoczenie. Bo karmienie piersią ma nieść korzyści dziecku, ale także sprawiać przyjemność i satysfakcję mamie.
>> Nawał pokarmu. Sposoby na mleczny nawał
Karmienie piersią: czy dziecko się najada?
Pierwszy dobry znak to efektywne ssanie. Drugi, gdy dziecko samo puszcza po posiłku pierś, jakby od niej odpadało. Opróżniona pierś staje się miękka, lżejsza – dotyczy to głównie pierwszych tygodni karmienia. Warto też zwrócić uwagę na pieluszki – najadający się malec moczy ich co najmniej pięć, sześć na dobę, a mocz powinien być bezbarwny i bez zapachu. W pierwszych tygodniach w pieluszce powinno się także znaleźć kilka stolców – norma to dwa, czasami trzy, nawet do dziesięciu dziennie. Jeśli jednak rodzice mają wątpliwości, czy dziecko wystarczająco dużo zjada, powinni je po prostu zważyć.
Karmienie piersią: jak pobudzić laktację?
Trzeba jak najczęściej przystawiać malucha do piersi, bo to właśnie jego efektywne ssanie pobudzi laktację. Noworodki leniuszki, które wolą spać, niż jeść, trzeba budzić na karmienie co dwie, trzy godziny w ciągu dnia. W nocy jedna przerwa w karmieniu piersią może wynosić u takich małych dzieci nie więcej niż cztery, pięć godzin. A karmień powinno być nie mniej niż osiem w ciągu doby. Te zalecenia dotyczą pierwszych sześciu tygodni po porodzie.
>> Jak pobudzić laktację, gdy ma się za mało pokarmu
miesięcznik "M jak mama"
Problemy z laktacją – gdy brodawki bolą podczas karmienie piersią
Powszechnym problemem związanym z laktacją jest ból brodawek przy karmieniu piersią. To najczęściej ból fizjologiczny, który może być spowodowany rozciąganiem włókien kolagenowych oraz zmianami hormonalnymi. Najgorzej jest na początku, gdy dziecko zaczyna ssać; po chwili dolegliwość się zmniejsza. Poza tym problem dotyczy tylko pierwszych kilku lub kilkunastu dni, są też sprawdzone metody walki z nim. Jeden z nich to smarowanie brodawek własnym mlekiem. Warto także stosować preparaty dla matek karmiących. Posmarowanie brodawek taką maścią skutecznie łagodzi ból. Kupuj takie maści, gdzie wyraźnie jest napisane, że nie trzeba zmywać ich z piersi przed karmieniem. To oznacza, że są zupełnie bezpieczne dla noworodka.
